Archiwum 2008


  Sparing: Concordia Knurów 3-1 Grunwald

Concordia Knurów  3-1  Grunwald Ruda Śląska  (1-0)

1-0 Oleś, 10 min.
2-0 Wawrzyniak, 57 min. (głową)
2-1 Rudyk, 72 min. (asysta: Zuga)
3-1 Szczot, 82 min.

CONCORDIA:
Ponichtera - Folcik, Hanak, Pilc, Tałajkowski - Modliszewski, Kołsut, Szymura, Dura - Oleś, Grzegorzyca
Grali także: Grześ - Boryga, Gałach, Grodoń, Przesdzing, Salwa, Sendlewski, Szczot, Wawrzyniak, Wieliczko
Trener: Wojciech KEMPA

GRUNWALD:
Matuszczyk M - Sołtysik M, Wojtasiewicz M, Wolny M - Rudyk - Spiolek M (14. Zuga M), Łęcki (21. Lein M), Sadlok, R.Szpoton - Mąka M, Starowicz
Trener: Ryszard STONDZIK
Asystent: Fryderyk DUDA

M - Młodzieżowiec

W sparingu rozegranym w Knurowie Grunwald uległ beniaminkowi IV ligi, Concordii, 1-3.

Trener gospodarzy sprawdził w ciągu 90 minut praktycznie dwie jedenastki. Tego komfortu nie miał szkoleniowiec "zielonych" Ryszard Stondzik, który dysponował tego dnia tylko 13 zawodnikami. Nieobecni byli m.in. podstawowi zawodnicy, jak Tomasz Jarczyk, Mateusz Karcz, Dariusz Kot czy kapitan Tomasz Szpoton. Halembianie zagrali w eksperymentalnym ustawieniu, a ponadto mają już sporo w nogach po półmetku obozu dochodzeniowego, np. wczoraj po południu biegali w lesie, a dzisiaj na treningu od godz. 11.15 trener Stondzik ponownie wyciskał ze swoich podopiecznych "siódme poty", stąd wynik sparingu w tym okresie jest bez znaczenia. Młody skład Grunwaldu - od 21. minuty na boisku przebywało 7 młodzieżowców (rocznik 1988 i młodsi), w tym aż dwóch 17-latków (!) - miał dobre momenty i szansę na korzystny rezultat.

Po raz pierwszy w Grunwaldzie wystąpił Sebastian Matuszczyk (rocznik 1988), bramkarz Wawelu Wirek.
Nie licząc Sebastiana Dobrosia z GKS-u II Katowice, któremu trener podziękował, pozostali zawodnicy, a więc Kamil Głośny (Zagłębie Sosnowiec (ME)), Łukasz Gorki (Ruch Chorzów (ME)) i Robert Wójcikowski (GKS II Katowice) prawdopodobnie zrezygnowali z gry w Grunwaldzie, skoro od ubiegłego tygodnia nie pokazali się na treningu.

Mecz dobrze rozpoczął się dla miejscowych. W 10. minucie Dariusz Oleś dopełnił tylko formalności z 5 metrów po dograniu piłki z lewej strony pola karnego. Jedenaście minut później trener Grunwaldu miał już wykorzystane wszystkie zmiany. Były one spowodowane zbyt ostrą grą Concordii. Najpierw boisko opuścił z kontuzją prawego obojczyka Arkadiusz Spiolek, a po chwili uraz nosa wykluczył z gry Marcin Łęckiego. Halembianie po raz pierwszy zagrozili bramce gospodarzy w 19. minucie. Dośrodkowanie Wojciecha Sadloka pewnie wyłapał Łukasz Ponichtera, mający w swoim życiorysie występy w Grunwaldzie. W 22. minucie mogło być 2-0 - nastąpiła niemal kopia sytuacji jak przy pierwszym golu, ale tym razem piłka poszybowała nad bramką. Kwadrans przed końcem I polowy "zieloni" przeprowadzili groźną akcję, po której oddali pierwszy celny strzał. Po dośrodkowaniu Michała Zugi głową na bramkę uderzył Wojciech Sadlok, na posterunku był jednak Łukasz Ponichtera. W 37. minucie powinien być remis. Damian Starowicz wypuścił Michała Zugę, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Ponichterą, ale przegrał ten pojedynek. Na minutę przed przerwą Zuga po zagraniu Roberta Sołtysika w dobrej sytuacji próbował dogrywać do partnera, ale piłka padła łupem golkipera. W odpowiedzi gospodarze wyprowadzili kontrę, po której zawodnik Concordii strzelił centymetry nad poprzeczką.
Dwie minuty po przerwie Damian Starowicz wszedł w pole karne gospodarzy i dograł do Michała Zugi, ale ten nieczysto trafił piłkę i bramkarz pewnie ją złapał. Chwilę potem Starowicz ponownie wszedł w "szesnastkę" i strzelił na bramkę, piłka odbita od nogi obrońcy wyszła na rzut rożny. W 53. minucie bliski wpisania się na listę strzelców był grający dopiero drugi mecz w seniorach Łukasz Lein, ale strzelił z 14 metrów obok bramki. Gospodarze odpowiedzieli groźną akcją, jednak zabrakło nieco precyzji. W 57. minucie już jej nie brakowało. Po dośrodkowaniu z wolnego piłkę głową do bramki skierował Krzysztof Wawrzyniak. Sebastian Matuszczyk wprawdzie odbił ją, ale futbolówka mimo tej interwencji wpadła do siatki. Cztery minuty później znakomitą interwencją popisał się jego vis-a-vis w bramce Concordii po strzale Damiana Starowicza zza "16-tki". W 70. minucie bramkarz knurowian po raz kolejny uratował swój zespół. Dawid Rudyk wypuścił Marcina Mąkę, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem. Po chwili piłka znalazła drogę do bramki. Michał Zuga założył siatkę obrońcy przy linii końcowej i dograł do Dawida Rudyka, a ten strzałem przy słupku zdobył gola dla Grunwaldu. W 76. minucie powinno być już po meczu. Zawodnik Concordii otrzymał podanie w tempo i znalazł się "oko w oko" z Sebastianem Matuszczykiem, ale strzelił obok bramki. Wynik spotkania został ustalony w 82. minucie - piłka trafiła w polu karnym Grunwaldu do Michała Szczota, który posłał piłkę w okienko. W końcowych minutach gospodarze mieli jeszcze trzy okazje do zdobycia gola: po wolnym - futbolówkę sparował Sebastian Matuszczyk, po rogu - piłka trafiła w słupek i kolejnym kornerze - Wojciech Sadlok wybił z linii bramkowej.

W sobotę o godz. 11.00 Grunwald zmierzy się w meczu sparingowym w Gliwicach Wilczym Gardle z Carbo.

Dzisiejsze wyniki sparingów zespołów IV ligi śląskiej grupy II:
(wyniki: strony klubów IV ligi)
Polonia Bytom (Ekstraklasa) - Metal Skałka WG Żabnica 0-0
Polonia Marklowice - Odra Wodzisław (ME, rocznik '91) 10-2 (2-2)
LKS Czaniec – Rozwój Katowice (III liga) 3-1 (1-1)
Rekord Bielsko-Biała – Zapora Wapienica (V liga) 5-1 (2-1)
Polonia Łaziska - Urania Ruda Śląska (V liga) 2-1 (1-1)
Polonia Łaziska - AKS Mikołów (V liga) 2-2 (2-1)
LKS Łąka - Drzewiarz Jasienica (V liga) 0-1 (0-1)

Dodał: Leszek 16.07.2008 (Wednesday) 19:29


[skomentuj] [wróć do newsów]


Komentarze:

Do tego newsa nie dodano jeszcze żadnego komentarza.
[skomentuj]


Powered by PsNews

Copyright by www.grunwald.elsat.net.pl
Strona istnieje od: 28.09.2002 r.
(Oficjalna od: sierpnia 2003 r.)