Archiwum 2008


  Wypowiedzi po meczu Przyszłość - Grunwald

Trener Przyszłości Rogów: Paweł SIBIK
- No na pewno wstrząsnął jedną i drugą drużyną przypadek, który się zdarzył w 7. minucie: zderzenie dwóch moich zawodników. Wyglądało to strasznie, poszedłem do jednego z nich, praktycznie dwóch widziałem z bliska. To naprawdę poważne urazy, raczej wykluczające obydwu zawodników z gry do końca sezonu. Mecz nam się przeciągnął w czasie. Co do gry, to trzeba powiedzieć sobie jasno, że więcej oczekujemy od naszych zawodników, to w dalszym ciągu nie jest to, co sobie zakładamy i próbujemy zrobić, gdzieś to w meczu zanika. Natomiast wygraliśmy ten mecz, myślę, że byliśmy zespołem lepszym, mimo że dzisiaj też nam jakoś nie szło, ale Grunwald nie stworzył sobie praktycznie żadnej sytuacji strzeleckiej czy bramkowej, my mieliśmy kilka strzałów. Uważam, że w sytuacji kiedy strzeliliśmy drugą bramkę spalonego nie było, natomiast było kilka sytuacji, które można było troszkę lepiej rozwiązać. Wynik myślę sprawiedliwy i 3 punkty zostają w Rogowie.

Trener Grunwaldu: Teodor WAWOCZNY:
- W pierwszej połowie na pewno byliśmy zespołem równorzędnym, groźnie atakowaliśmy, ale brakowało wykończenia. Natomiast w drugiej połowie gospodarze zdecydowanie dominowali, stworzyli bardzo wiele dogodnych sytuacji do zdobycia bramek, niestety pudłowali. Mimo wszystko można było, będąc w przekroju całego spotkania zespołem gorszym, słabszym, pokusić się o remis. Niestety błąd, jaki zdarzył się na początku drugiej połowy Sołtysikowi, a nie powinien, kosztował nas drogo, ponieważ straciliśmy bramkę i do Halemby wróciliśmy bez punktu, na tarczy. Dzisiaj brakuje w tym zespole zawodników, którzy by mogli wejść i coś wnieść. Wszystkie zmiany, które są wykonywane, są to zmiany, które jeszcze bardziej osłabiają zespół. Musimy dograć do końca tej rundy i nie ma innego wyjścia, zimą będzie trzeba kilku zawodników grających na poziomie IV ligi ściągnąć i zrobimy wszystko, żeby tak było. Na razie przed nami spotkanie z Rymerem. I to spotkanie jest bardzo istotne, ponieważ Rymer jest co prawda czerwoną latarnią, ale trudno, żeby zwyciężać przed meczem. Trzeba będzie pokonać rywala na boisku i te 3 kolejne punkty są bardzo istotne, ponieważ regulamin zakłada w ten sposób, że dwa ostatnie zespoły opuszczą IV ligę, ale w związku z tym, że Rozwój Katowice gra bardzo słabo i najprawdopodobniej spadnie do IV ligi, trzeba zająć moim zdaniem co najmniej czwarte miejsce od końca, które będzie gwarantowało pozostanie w IV lidze. W związku z tym te zmiany zimą będą musiały w zespole zaistnieć.

Dodał: sw_franek 19.10.2008 (Sunday) 23:20


[skomentuj] [wróć do newsów]


Komentarze:

Do tego newsa nie dodano jeszcze żadnego komentarza.
[skomentuj]


Powered by PsNews

Copyright by www.grunwald.elsat.net.pl
Strona istnieje od: 28.09.2002 r.
(Oficjalna od: sierpnia 2003 r.)