Grunwald Ruda Śląska 1-2 Wyzwolenie Chorzów (1-1)
1-0 Kot, 19 min. 1-1 Rzepecki, 29 min. 1-2 Kurzaczek, 75 min.
GRUNWALD: I połowa: Janosz - zawodnik testowany nr 1 M, Jarczyk, Lein M - Grzywa, Grzesiak M - Zuga M, Sadlok, Łęcki - Kot, zawodnik testowany nr 2 II połowa: Bolik - Rudyk, Jarczyk, Lein M (57. Majchrzyk M) - Grzywa - Mąka, Simon, Grzesiak M (57. Kucharz M), zawodnik testowany nr 3 M - Kot (68. Grzesiak M), zawodnik testowany nr 4 M Trener: Teodor WAWOCZNY II trener: Fryderyk DUDA
M - Młodzieżowiec - piłkarz z rocznika 1990 lub młodszy (w sezonie 2010/2011 w zespołach IV ligi w każdej jedenastce musi grać 2 młodzieżowców) WYZWOLENIE: Widera - Tora, Kubara, Serafin, Brzęczek, Kiszel, Szyroki, Rzepecki, Kopyciok, Lelek, Przybyłka Grali także: Grobert, Golba, Machaczka, Griner, Cygan, Wiana, Skoczylas, Grudzień, Veselji, Kurzaczek Trener: Jerzy SUSZCZYK II trener: Stefan MLECZKO
W swoim drugim sparingu Grunwald uległ IV-ligowemu Wyzwoleniu Chorzów 1-2.
Halembianie są obecnie w środku obozu dochodzeniowego, podczas którego trenują dwa raz dziennie. Dzisiaj o godz. 13.00 mieli trening biegowy w terenie, a o 18.00 rozegrali sparing.
Pierwszy kwadrans spotkania należał do gości. W tym czasie stworzyli sobie przynajmniej trzy dobre sytuacje. W 4. minucie szarżującego napastnika powstrzymał Henryk Janosz, który wygarnął mu w ostatniej chwili piłkę spod nóg. Kilka minut później golkiper Grunwaldu obronił groźny strzał zza pola karnego, a w 11. minucie wyszedł z opresji stając oko w oko z zawodnikiem Wyzwolenia. W 19. minucie podopieczni Teodora Wawocznego w pierwszej okazji zdobyli gola. Akcję zainicjował testowany prawy obrońca, który zagrał do testowanego napastnika (w poprzednim meczu zdobył gola), ten zszedł do środka i uderzył na bramkę. Bramkarz AKS-u sparował piłkę, najszybciej do niej doskoczył Dariusz Kot i umieścił w siatce. W 22. minucie po podaniu Kota grający w napadzie Grunwaldu zawodnik uderzył tuż obok bramki, a 6 minut później po dośrodkowaniu - też "Kocika" - przed bramkę nie sięgnął piłki. W 29. minucie goście wyrównali. Adrian Rzepecki otrzymał piłkę w polu karnym, zwodem minął obrońców i pewnie pokonał Henryka Janosza. Ostatnie 10 minut Grunwald grał w "10", bowiem karę za boiskiem odbywał Dariusz Kot. Wynik nie uległ jednak zmianie. W przerwie doszło do 6 zmian w składzie gospodarzy. Jeden ze zmienników, który zgłosił się na testy, w 52. minucie z okolic linii pola karnego uderzył tuż obok bramki. Kwadrans później po rzucie rożnym żaden z zawodników Grunwaldu stojących przed bramką nie trafił w piłkę, dotarła ona do będącego na dalszym słupku Dariusza Kota, który bez namysłu uderzył na bramkę (doznał przy tym drobnej kontuzji), ale bramkarz zdołał wybić piłkę. W 75. minucie zamiast 2-1 dla halembian, gola zdobyli goście. Testowany w barwach miejscowych zawodnik nie wykorzystał sytuacji sam na sam, rywal po chwili wyszedł z akcją. Z dośrodkowania w pole karne skorzystał Dawid Kurzaczek i strzałem w krótki róg zdobył bramkę. W 81. minucie Patryk Kucharz umieścił wprawdzie piłkę w siatce, ale arbiter dopatrzył się faulu na obrońcy. Oba zespoły do końca meczu atakowały, jednak bez efektu.
|