 Osiem spotkań musieli czekać piłkarze Grunwaldu na swoje kolejne ligowe zwycięstwo. Drugiego kwietnia zieloni pokonali u siebie drugi zespół Podbeskidzia, w minioną sobotę powrócili z tarczą z Rydułtów, gdzie wygrali z tamtejszym Naprzodem 2-1.
Grunwald mógł zacząć spotkanie 'z wysokiego C' bowiem już w 3. minucie Karcz przejął piłkę przed szesnastką gospodarzy, wbiegł z nią w pole karne i tylko dobra interwencja Jureckiego zapobiegła utracie gola przez miejscowych. Gospodarze poważniej zagrozili bramce przyjezdnych w 18. minucie i od razu objęli prowadzenie. Lein nie dokładnie wybił piłkę, ta jak  po sznurku wróciła w pole karne Grunwaldu, gdzie Gawlas mierzonym strzałem tuż przy słupku dał swojej drużynie prowadzenie. W 27. minucie z daleka uderzył Wolski, ale jego mocne uderzenie przeszło obok słupka. Chwilę później mógł być remis. Łęcki świetnie podał do Simona, ale jego strzał bramkarz Naprzodu zdołał wybić na rzut rożny. Z rogu dośrodkował właśnie Simon, Jarczyk wygrał pojedynek w powietrzu tak, że piłka spadła wprost na nogę Kucharza, który doprowadził do wyrównania. Przed końcem pierwszej połowy miejscowi mieli jeszcze dwie okazje na zmianę wyniku, ale Bluszcz przewrotką a Kołodziejczyk głową posłali piłkę obok bramki.
 Drugą połowę meczu lepiej zaczęli przyjezdni. Wpierw Simon z wolnego trafił w mur i piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny. Po rogu z bliska uderzał Grzywa ale obok bramki. Grunwald atakował aż w końcu objął prowadzenie. W 54. minucie poszła kontra, Jarczyk zagrał do Łęckiego, ten po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów odegrał do Kota, który wbiegł w pole karne i wyłożył piłkę Kucharzowi, a ten dopełnił formalności zdobywając swoją drugą bramkę. Gospodarze próbowali wyrównać, ale w bramce przyjezdnych dobrze radził sobie Bolik, broniąc uderzenie  G.Brzoski z wolnego z 68. minuty. W 82. minucie miejscowi mieli najlepszą okazję do wyrównania. Piłka w polu karnym trafiła do Postawki, ale ten z bliska uderzył obok słupka. W doliczonym czasie gry ponownie z wolnego uderzył G.Brzoska, ale Bolik zdołał sparować to uderzenie i 3 punkty pojechały do Rudy Śląskiej.
Następne spotkanie Grunwald rozegra ponownie na wyjeździe. W sobotę o godzinie 17.00 zmierzy się w bardzo ważnym meczu odnośnie utrzymania z KS Żory.
|
