Archiwum 2011


  3-3 na inaugurację - remis jak porażka

Na inaugurację IV ligi śląskiej grupy I Grunwald tylko zremisował z beniaminkiem, Szombierkami Bytom, 3-3. Piłkarze z Halemby w sobotę nie zdobyli jednego punktu, ale stracili dwa.

Już w 3. minucie goście objęli niespodziewanie prowadzenie. Łukasz Szczygieł sfaulował atakującego zawodnika Szombierek tuż przy narożniku pola karnego. Wypożyczony z GKS-u Katowice przez bytomian Kamil Thiel strzelił precyzyjnie obok muru i Karol Bolik, całkowicie zaskoczony, gdyż spodziewał się dośrodkowania, był zmuszony wyciągnąć piłkę z siatki. Mimo fatalnego początku gospodarze ruszyli do ataku i w 7. minucie, po wymianie piłek, zza pola karnego nad poprzeczką uderzył Wojciech Simon. Sześć minut później Grunwald wykonał rzut rożny, piłka trafiła do Tomasza Szpotona, którego w polu karnym ściął Sebastian Gawełczyk i sędzia nie miał wątpliwości dyktując jedenastkę. Karnego pewnie wykorzystał debiutujący Michał Brzozowski i był remis. Podopieczni Teodora Wawocznego poszli za ciosem i po chwili już prowadzili. Łukasz Stawowy urwał się na prawej stronie i podał na czystą pozycję do Patryka Kucharza, który w dogodnej sytuacji zagrał obok bramkarza do pędzącego przed bramką Stawowego, a ten dopełnił formalności. Strzelec bramki kilkadziesiąt sekund później został sfaulowany na prawym skrzydle i odnowiła mu się kontuzja barku, która ciągnie się za nim od ubiegłorocznej inauguracji. Na placu gry zastąpił go Mateusz Karcz. Niewiele później nastąpiła kolejna zmiana, ale w ekipie gości. Radosław Osadnik atakując bramkę Grunwaldu zderzył się głową z Wojciechem Simonem i nie wrócił już na boisko. W 35. minucie Grunwald zdobył trzecią bramkę. Tomasz Szpoton zagrał piłkę za plecy obrońców do Dariusza Kota. "Kocik" minął obrońcę i zagrał przed bramkę do nadbiegającego Marcina Łęckiego, a ten skutecznie zamknął akcję. W 39. minucie Grunwald miał kolejną okazję. Główka Tomasza Szpotona o centymetry minęła jednak słupek. W kolejnej akcji "Cichy" stracił piłkę w środku pola, przejął ją Kamil Thiel i widząc wysuniętego Karola Bolika bez zastanowienia strzelił na bramkę. Piłka minimalnie minęła celu. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

10 minut po przerwie Szombierki powinny wyrównać. Krzysztof Szeja uderzył głową w róg bramki i wydawało się, że padnie gol, ale kapitalnie wyciągnął się Karol Bolik wybijając piłkę na róg. W odpowiedzi przed bramkarzem gości znalazł się Patryk Kucharz, jednak strzelił tylko w boczną siatkę. W 57. minucie strzał Grzegorza Sokolika z dystansu minął poprzeczkę bramki Grunwaldu. 8 minut później zawodnik ten poprawił celownik zdobywając gola kontaktowego. Jakub Stefaniak nie miał problemu w ograniu na prawej stronie obrońców Grunwaldu, dograł piłkę przed bramkę. Łukasz Szczygieł wybił futbolówkę zbyt słabo i wprost pod nogi Grzegorza Sokolika, który mimo asysty dwóch rywali posłał ją pod poprzeczkę. Piłkarze Grunwaldu jeszcze nie otrząsnęli się z bramki kontaktowej, a już był remis. Dawid Mróz z rzutu wolnego trafił w rękę wychodzącego z muru Łukasza Szczygła i sędzia wskazał na wapno. Marek Kasprzyk nie pomylił się doprowadzając do wyrównania. Goście zwietrzyli szansę, widząc że piłkarze Grunwaldu niczym nie przypominali zespołu z I odsłony. Rozgrywający dobrą partię Kamil Thiel w 73. minucie popisał się mocnym strzałem z dystansu obok słupka. Grunwald mimo słabej II połowy mógł to spotkanie przechylić na swoją korzyść. W końcówce miał trzy świetne okazje. Najpierw Dariusz Kot głową trafił w słupek i piłka wpadła szczęśliwie w ręce bramkarza. W kolejnej akcji nad bramką strzelił Marcin Łęcki, a w doliczonym czasie Dawid Grzesiak posłał piłkę wysoko nad bramką. Mecz zakończył się podziałem punktów.

Należy także wspomnieć, że przez całe spotkanie Szombierki kulturalnie dopingowała kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców.

Dodał: Leszek 15.08.2011 (Monday) 20:47


[skomentuj] [wróć do newsów]


Komentarze:

Do tego newsa nie dodano jeszcze żadnego komentarza.
[skomentuj]


Powered by PsNews

Copyright by www.grunwald.elsat.net.pl
Strona istnieje od: 28.09.2002 r.
(Oficjalna od: sierpnia 2003 r.)