Czwartkowe posiedzenie Wydziału Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej zamknęło IV-ligowy sezon 2011/2012.
- Ponieważ Podbeskidzie przysłało informację o wycofaniu rezerw z rozgrywek w kolejnym sezonie mogliśmy zamknąć zakończone w sobotę rozgrywki oznajmiając, że awans wywalczyły Górnik Wesoła z grupy I oraz LKS Czaniec z grupy II, a spadek dotknął zespoły z miejsc 15. i 16. - mówi wiceprezes okręgu Henryk Kula, odpowiadający za rozgrywki. - To znaczy, że drużyny z 14. miejsc, czyli Slavia Ruda Śląska i Unia Racibórz utrzymały się bez konieczności rozgrywania baraży. Zmierzą się w nich natomiast zespoły, które zakończyły rozgrywki na czele tabeli w I grupie klasy okręgowej z taką samą ilością punktów i remisowym bilansem bezpośrednich spotkań. W środę 20 czerwca o godzinie 17.00 w Knurowie gospodarzem pierwszego meczu będzie Concordia, a w rewanżu w sobotę o godzinie 11.00 w Kostuchnie GKS II Katowice. Dopiero po tym spotkaniu poznamy komplet beniaminków IV ligi w sezonie 2012/2013.
Nie zamknięto więc jeszcze minionego sezonu w okręgówkach.
- Oprócz tego, że czekają nas baraże musimy jeszcze poczekać na skompletowanie protokołów z ostatniej kolejki i dopiero, gdy będziemy mieć komplet zweryfikowanych spotkań, przyjdzie czas na podsumowanie - dodaje Henryk Kula. - Ale i tak myślę, że dopiero 9 lipca, kiedy spotkamy się z prezesami klubów IV ligi oraz 10 i 11 lipca, kiedy przyjadą do Katowic przedstawiciele I, II, III i IV grupy okręgówki będziemy tak naprawdę mogli przygotować regulamin i terminarz nowych rozgrywek, żeby zarząd na posiedzeniu 17 lipca mógł podjąć ostateczne decyzje i wyznaczyć pierwszy termin nowych rozgrywek na 11 sierpnia.
Na razie matematyczne wyliczenia wskazują, że do śląskich grup okręgówki spadną dwie drużyny z IV ligi oraz wejdą mistrzowie i wicemistrzowie 7 klas A, czyli w sumie 16 zespołów. One wypełnią miejsca po 4 mistrzach, którzy awansowali oraz 12 drużynach zdegradowanych, bo z każdej grupy spadają 3 ostatnie zespoły (w I grupie Stal Chełm Śląski, Śląsk Świętochłowice i Ogrodnik Cielmice). Ale kto wie co przyniesie życie i... braki w klubowych kasach.
źródło: sport.tygodnikecho.pl
|