 W jutrzejszym meczu w ramach III rundy pucharu Polski na szczeblu katowickiego podokręgu Grunwald zmierzy się na własnym boisku z Reprezentacją Śląska Oldbojów. Początek spotkania o godzinie 16:00.
Na naszej stronie na żywo będziemy podawać wynik z boiska.
Jutrzejszy przeciwnik zielonych swoją przygodę w pucharze Polski rozpoczął od I rundy, kiedy to dość gładko uporał się z rezerwami Górnika Wesoła 4-1. Dwie bramki w meczu zdobył były zawodnik Ruchu Chorzów, Wojciech Grzyb. Poza nim w zespole Oldbojów wystąpili m.in.: srebrny medalista olimpijski z Barcelony Dariusz Gęsior (43 lata, gracz m.in. Ruchu Chorzów), Radosław Gilewicz (41 lat, GKS Tychy, Ruch, tytuły mistrza Austrii i Puchar Niemiec), Mariusz Śrutwa (41 lat, Ruch), Piotr Lech (44 lata, Ruch, Górnik Zabrze, GKS Katowice), Mirosław Dreszer (47 lat, GKS, Ruch, tata zawodnika zielonych Mateusza), Adam Kryger (43 lat, Szombierki Bytom, Ruch, Piast Gliwice), Mirosław Jaworski (47 lat, Ruch). W sumie piłkarze pierwszej jedenastki mieli w dorobku ponad dwa tysiące ligowych gier i kilkadziesiąt w reprezentacji. A także mistrzostwa i puchary krajowe, tytuły ligowych strzelców. Z ławki prowadził ich pan Zdzisław Podedworny.
W II rundzie Reprezentacja Śląska udała się do Imielina, gdzie wygrała z tamtejszą Pogonią 2-1 (bramki: Smyła i Gilewicz). Skład Oldbojów z tamtego meczu:
Lech - Cienciała (60. Goździcki), Jaworski, Bodzioch, Smyła, Laburda, Kryger, Gęsior, Buffi, Śrutwa (75. Zimończyk), Gilewicz (k).
W tamtym spotkaniu wystąpił były zawodnik zielonych, jeszcze z czasów II ligi, Janusz Bodzioch.
Sprawami organizacyjnymi reprezentacji zajmuje się jej prawy obrońca, dziennikarz "Sportu", pan Zbigniew Cieńciała (rocznik 1960). Występ w tej drużynie mają za sobą także tacy piłkarze jak: Michał Probierz, Tomasz Wałdoch, Marcin Brosz, Jan Urban, Mirosław Mosór a także śp. Henryk Bałuszyński. Nie tak dawno grywał także Waldemar Fornalik, obecny selekcjoner Reprezentacji Polski. Wkrótce do drużyny ma dołączyć były reprezentant Bartosz Karwan.
Jak widać, mecz zapowiada się niezwykle interesująco, także serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców.
Źródło: www.slask.sport.pl, własne.
|
