Wicelider tabeli I grupy IV ligi Grunwald Ruda Śląska jeszcze nie zakończył rundy jesiennej. Przed zespołem Teodora Wawocznego jeszcze jeden mecz - finał Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Katowice, czyli sobotnie spotkanie o godzinie 11.00 w Halembie z Ruchem II Chorzów.

- Półmetek ligowych rozgrywek już jednak za wami. Jest pan zadowolony z dorobku drużyny, która po 16 kolejkach ma 33 punkty i o 2 oczka ustępuje Górnikowi Piaski?
- Rok temu liderem na półmetku sezonu były Szombierki, które miały 30 punktów po 15 kolejkach - przypomina Teodor Wawoczny. - My na półmetku tego sezonu zameldowaliśmy się z dorobkiem 32 punktów, a nie tylko byliśmy na drugim miejscu, punkt za Górnikiem Piaski, który okazał się bardzo groźnym konkurentem. W dodatku po piętach depcze nam Concordia Knurów, nie ukrywam, że dość nieoczekiwanie plasująca się w czołówce. Dlatego powiem tak: z dorobku jestem zadowolony, ale z zajmowanego miejsca nie. A jeszcze pierwsza kolejka rundy rewanżowej spowodowała, że przez całą zimę będziemy mieć 2 punkty straty do Górnika i 1 punkt przewagi nad Concordią.

- To znaczy, że zapowiada się emocjonująca wiosna. Planuje pan roszady w kadrze?
- Tak. Ci zawodnicy, którzy już są w zespole powinni nim zostać. Dołączą do nich nowi na czele z Kamilem Ciołkiem, który wróci z Szombierek z wypożyczenia. Będą także następni, bo chcemy zbudować zespół, który z powodzeniem ma walczyć o awans do III ligi.

- Czy po ostatnim meczu w tym roku zakończycie sezon?
- Pucharowa potyczka z Ruchem II będzie ostatnim tegorocznym spotkaniem naszej drużyny. Potrenujemy jeszcze co prawda do 10 grudnia, spotykając się trzy razy w tygodniu, ale nie będziemy już grać żadnych meczów. Na ten rok wystarczy...

- Kiedy zaczniecie przygotowania do rundy wiosennej?
- Spotkamy się chyba w piątek, w pierwszym tygodniu nowego roku, czyli 3 stycznia, żeby ustalić sprawy organizacyjne, a po "Trzech królach", czyli prawdopodobnie 7 stycznia rozpoczniemy treningi. Musimy to jednak jeszcze wszystko uzgodnić z zawodnikami. Wrócimy jednak do tego po sobotnim meczu. Teraz myślimy jeszcze przede wszystkim żeby dobrze wypaść w spotkaniu z Ruchem II Chorzów.

źródło: sportowasilesia.com