Pawła Pisarka, Szymona Stoka, Sebastiana Stankiewicza, Igora Szopy, Kamila Gajocha i Mateusza Stachurka zabraknie w kadrze Górnika Piaski na rundę wiosenną. W ich miejsce lider IV ligi I gr. śląskiej pozyskał na razie trzech piłkarzy.
Jeszcze kilka tygodni temu nic nie wskazywało na taki obrót sytuacji. Trener Artur Szymkowski ma nad czym myśleć, bowiem do wznowienia IV-ligowych rozgrywek pozostały niecałe dwa tygodnie. - Odeszło dwóch zawodników z podstawowego składu (Pisarek - kontuzja, Szopa - Soła Oświęcim) oraz zmiennicy, którzy jednak pojawiali się na boisku i wiedziałem w jakiej sytuacji mogę na nich liczyć - mówił szkoleniowiec.
Do tej pory klub z dzielnicy Czeladzi pozyskał, na zasadzie półrocznego wypożyczenia, 20-letniego Sebastiana Fabera (bramkarza) z Rozwoju Katowice, grającego w przeszłości w Zagłębiaku Dąbrowa Górnicza. Do Górnika dołączyli także 22-letni obrońca Marcin Strojek (Janina Libiąż, wcześniej Sarmacja Będzin) oraz jego rówieśnik, napastnik Bartłomiej Kędzierski (LZS Leśnica).
Bliski występów w Górniku jest 20-letni Jakub Malara z Zagłębia Sosnowiec. Dziś testy w zespole ma rozpocząć jeden z piłkarzy Polonii Bytom. - Jesteśmy w trudnej sytuacji, bo nie rozegraliśmy żadnego sparingu w optymalnym składzie i już nie zagramy. Potrzebujemy czasu, aby się odpowiednio zgrać - przyznał Artur Szymkowski.
W najbliższą sobotę, w ostatnim test-meczu, czeladzianie zmierzą się z Wartą Zawiercie. W Górniku na pewno pozostaną m.in.: Łukasz Burczyk, Łukasz Stępień, Dawid Skrzypek, Rafał Bielawski, Marcin Pieniążek, Jakub Kawecki, Radosław Piętka czy Michał Zapart.
źródło: sportowezaglebie.pl
|