Archiwum 2015


  Derbowe zwycięstwo w okrojonym składzie

Slavia Ruda Śląska  0-3  Grunwald Ruda Śląska  (0-0)

0-1 Kowalski, 65 min. - po podaniu Testowanego pomocnika 1
0-2 Testowany napastnik, 82 min. (głową) - dobitka po strzale Stanisławskiego w poprzeczkę
0-3 Testowany napastnik, 84 min. - po podaniu Kiepury

GRUNWALD:
Radkiewicz - Łęcki, Wolek, Szczypior (39. Jagodziński), Kiepura - Włodarczyk (79. Nowicki), Kowalski, Brzozowski, Testowany pomocnik 1 (85. Testowany pomocnik 2) - Testowany napastnik, Stanisławski
Rezerwa: Soldak
Trener: Jacek Bratek
II trener: Andrzej Ziob

Na dwa tygodnie przed wznowieniem rozgrywek III ligi Grunwald pokonał w derbowym sparingu Slavię 3-0. Podopieczni Jacka Bratka wykazali się w miarę dobrą skutecznością w przeciwieństwie do zespołu z Rudy, który zmarnował kilka "setek". "Pomógł" im w tym wydatnie świetny występ Oskara Radkiewicza między słupkami bramki Grunwaldu.

Oba zespoły przystąpiły do spotkania osłabione. W Slavii nie zagrali Mateusz Kowalik (choroba), Marcin Rejmanowski (kontuzja) czy Kamil Zalewski (kontuzja), natomiast w Grunwaldzie - Mateusz Dreszer (kontuzja), Dariusz Kot (choroba), Łukasz Maciongowski (rehabilitacja po kontuzji), Łukasz Szczygieł (kontuzja), Tomasz Szpoton (choroba).

Pierwsza połowa nie mogła się podobać. Dobrej gry było jak na lekarstwo, a gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. W 5. minucie po zagraniu z lewej strony boiska Testowanego pomocnika Grunwaldu piłkę przejął Mateusz Kiepura i odegrał do Rafała Stanisławskiego, który został w ostatniej chwili zablokowany. W odpowiedzi piłkarze Slavii mogli otworzyć wynik, ale jeden z nich wbiegający w pole karne uderzył wprost w Oskara Radkiewicza. W 13. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Michał Brzozowski i niewiele się pomylił. Kilka minut później Testowany pomocnik Grunwaldu zagrał piłkę na długi słupek i Testowany napastnik o mały włos nie wpakowałby piłki do siatki. W 25. minucie bliski pokonania własnego bramkarza był Adam Wolek. Na szczęście stopera halembian piłka przeszła nad poprzeczką. W końcówce I połowy zawodnicy Slavii dwukrotnie poważnie zagrozili bramce Grunwaldu - po strzale w krótki róg Oskar Radkiewicz wybił piłkę na korner, a po rzucie rożnym Marcin Met z woleja huknął tuż nad poprzeczką.
Druga odsłona była nieco lepsza od pierwszej, a do tego padły bramki. Nim do tego doszło, to w 53. minucie po rzucie rożnym Slavii Mateusz Kiepura omal nie zaskoczył Oskara Radkiewicza, który wykazał się sporym refleksem. 120 sekund później Testowany pomocnik Grunwaldu kapitalną przekładanką minął w polu karnym dwóch obrońców, następnie kolejnego i odegrał na 7. metr do Daniela Kowalskiego, który trafił w obrońcę. Pomocnik halembian nie pomylił się niemal w identycznej sytuacji w 65. minucie. Michał Brzozowski przerzutem otworzył drogę do bramki Testowanemu pomocnikowi, który zgubił obrońcę i odegrał do "Kowala", a ten trafił do siatki przy słupku. W 76. minucie Slavia wyprowadziła groźną kontrę zakończoną strzałem z 16 metrów - uderzenie sparował na róg Oskar Radkiewicz. Jeszcze lepszą sytuację mieli podopieczni Marka Piotrowicza w 78. minucie. Napastnik rudzian znalazł się sam przed bramkarzem Grunwaldu, ale piłka, której dał odbić się od podłoża, spłatała mu figla i uciekła w ręce Radkiewicza. Grunwald odpowiedział akcją, po której Testowany napastnik chciał umieścić piłkę w krótkim rogu, jednak bramkarz Slavii sparował uderzenie. Po chwili Testowany napastnik Grunwaldu znalazł dwukrotnie sposób na bramkarza Slavii. W 82. minucie Rafał Stanisławski podciął piłkę nad wychodzącym bramkarzem, piłka trafiła w poprzeczkę, najszybciej dobiegł do niej Testowany napastnik i głową posłał do bramki - obrońca, jak zasygnalizował sędzia boczny, wybił futbolówkę już zza linii bramkowej. Dwie minuty później Mateusz Kiepura dalekim podaniem uruchomił Testowanego napastnika, który wyszedł sam na sam i ustalił wynik na 3-0. Jeszcze w przedostatniej minucie meczu Slavia miała sytuację bramkową, jednak Oskar Radkiewicz odbił piłkę na róg.

Slavia postawiła Grunwaldowi twarde warunki, a przy lepszej skuteczności wynik mógł być dla niej korzystniejszy.

Oto, co powiedzieli dla "Wiadomości Rudzkich" obaj trenerzy:
- Wynik nie jest w sparingu aż tak istotną rzeczą, jednak każdy zawsze chce pokonać przeciwnika. Nie wykorzystywaliśmy swoich sytuacji w tym meczu, a mieliśmy ich dość sporo. Cieszę się, że nie złapaliśmy żadnych kontuzji. W naszej grze jest jeszcze dużo do poprawy, ale od tego jest ten okres przygotowawczy, by te błędy wyeliminować - mówił po meczu Marek Piotrowicz, trener Slavii.

- Jestem zadowolony z gry mojego zespołu. Stworzyliśmy dziś kilka dobrych sytuacji i udało się zdobyć parę bramek. Przeciwnik był dziś bardzo wymagający - mówił Jacek Bratek, trener Grunwaldu Ruda Śląska.

   

   

   



Dodał: Leszek 28.02.2015 (Saturday) 19:34


Powered by PsNews

Copyright by www.grunwald.elsat.net.pl
Strona istnieje od: 28.09.2002 r.
(Oficjalna od: sierpnia 2003 r.)