30.09.2005r. (piątek) - z Przyszłością po raz 5.

"DZIENNIK ZACHODNI" - "Zielona niespodzianka"
W niedzielę Teodor Wawoczny, prezes Grunwaldu, obchodził urodziny i otrzymał od zespołu prezent - "zieloni" pokonali w Dankowicach zespół Pasjonata i są na drugim miejscu w tabeli grupy II śląskiej czwartej ligi. Mają na dodatek tyle samo (16) punktów, co lider - Koszarawa Żywiec.
- Tego się nikt nie spodziewał - przyznaje Ryszard Stondzik, szkoleniowiec Grunwaldu. - Zakładaliśmy przecież walkę o środek tabeli, a tymczasem zespół spisuje się znacznie lepiej.
Trener Stondzik mecz w Dankowicach ocenia jako najlepszy w tym sezonie, a jedynym "zgrzytem" był występ Radosława Chołuja, którego błąd zakończył się golem dla miejscowych. Nim minęło pół godziny zmienił go Damian Krajanowski i to właśnie on zagra na lewej obronie w jutrzejszym meczu z Przyszłością Rogów (początek - godzina 11). Szkoleniowca Grunwaldu ucieszyła za to bramka Marka Tokarza, który miał do tej pory duże problemy z wywalczeniem sobie miejsca w podstawowym składzie. Piłkarz sprowadzony latem z Ruchu Radzionków tym razem pojawił się na boisku w 81. minucie i niedługo potem strzelił zwycięskiego gola.
- Do tej pory był nieco zagubiony, ale mam nadzieję, że ten gol pomoże mu się odblokować - mówi Ryszard Stondzik. - W Dankowicach bardzo dobrze zagrał Sebastian Starowicz, który dostał szansę po słabszej grze Damiana Kroczka. Był aktywny, mógł nawet strzelić bramkę, ale trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Michał Kusiak dograł cały mecz bez żółtej kartki, co było bardzo ważne. Ma już przecież trzy, a kolejna eliminuje go z najbliższego meczu.
Jutro "zielonych" czeka trudny mecz z Przyszłością, chociaż po zwycięstwie nad Koszarawą piłkarze Grunwaldu wiedzą już, że mogą pokonać każdego rywala. Zespół z Rogowa zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli (11 punktów). Będzie to 5. mecz obu zespołów - dotychczas dwukrotnie wygrywała Przyszłość, raz Grunwald, a raz zanotowano remis. W zeszłym sezonie Przyszłość wygrała w Rudzie Śląskiej (5-2), a Grunwald w Rogowie (3-1).
/źródło: "DZIENNIK ZACHODNI" /
 
mecze Grunwaldu z Przyszłością -> Historia spotkań
/dodano o godz. 15.33/                                  komentarze ()

29.09.2005r. (czwartek) - Noty Trenera

Oto oceny, jakie przyznał trener Grunwaldu Ryszard Stondzik za mecz 8. kolejki z Pasjonatem Dankowice (2-1):

Janosz 6 - Chołuj n (26. Krajanowski 4), Szpoton 6, Jarczyk 6 - Kusiak 6 - Łuszczek 6, Karcz 6, D.Sobiech 6, S.Starowicz 5 (81. Tokarz 1) - Jurok 4 (59. Zajdel 1), Kasprzyk 6

Po 8 kolejkach czołówka w klasyfikacji generalnej przedstawia się następująco:
1. Szymon Łuszczek - 45 pkt (w 8 meczach)
2. Tomasz Kasprzyk - 43 pkt (w 7 meczach)
3. Mateusz Karcz - 43 pkt (w 8 meczach)
więcej -> Noty Trenera
/dodano o godz. 17.52/                                  komentarze ()

29.09.2005r. (czwartek) - pierwsze zmiany

W zespole Polonii Łaziska i Przyszłości Rogów nastąpiły zmiany na stanowisku trenera. Z posadami pożegnali się Marek Szymiński i Franciszek Krótki.
Po zakończeniu poprzednich rozgrywek na 4. miejscu, działacze Polonii mieli w tym sezonie apetyt na coś więcej. Jednak od początku piłkarze z Łazisk nie prezentowali się tak, jak oczekiwali od nich włodarze klubu i kibice. Po kolejnej porażce - tym razem 2-4 w Rybniku z Energetykiem - urlopowany został trener Marek Szymiński, który piastował to stanowisko przez niespełna rok. Co ciekawe trener Szymiński zastąpił w Łaziskach ówczesnego I szkoleniowca Piotra Mleczkę po porażce Polonii na własnym stadionie z... Energetykiem 1-3 (2 października 2004r.). Tak więc podopieczni Piotra Piekarczyka ponownie przyczynili się do zwolnienia trenera Polonii.
W meczu 8. kolejki z imienniczką z Marklowic - wygranym przez łaziszczan 5-0 - drużynę tymczasowo prowadził pauzujący za kartki kapitan - Sebastian Golda. Prawdopodobnie od najbliższego meczu zespół na stałe przejmie dotychczasowy trener II drużyny Polonii - Sławomir Paluch. Ten 29-letni piłkarz, znany z występów w Odrze Wodzisław, Ruchu Chorzów czy Wiśle Kraków - zdobył z nią mistrzostwo Polski, po kolejnej ciężkiej kontuzji był zmuszony przedwcześnie zawiesić buty na przysłowiowym kołku. Od początku tego sezonu prowadzi występującą w tyskiej Klasie A rezerwę Polonii Łaziska, a już wkrótce ma zadebiutować na ławce grającego o dwa szczeble wyżej - I zespołu.
Roszada nastąpiła także w Rogowie. Jak podała oficjalna strona klubu - www.przyszlosc.rogow.pl, po meczu z BKS-em (1-1) niezadowolony z osiąganych wyników i słabej formy drużyny prezes Przyszłości podziękował za pracę w klubie trenerowi Franciszkowi Krótkiemu. We wtorek na treningu 9. drużyny IV ligi grupy II był obecny drugi trener Podbeskidzia Bielsko-Biała, 34-letni Adam Nocoń (grał m.in. w Ruchu Radzionków i GKS-ie Bełchatów). Być może w sobotę Przyszłość zawita do Halemby właśnie z tym szkoleniowcem na ławce.
/dodano o godz. 14.06/                                  komentarze ()

28.09.2005r. (środa) - strzelcy  l  jokerzy

W 8. kolejce piłkarze IV ligi zdobyli 27 bramek. Hat-trick na swoje konto zapisał napastnik Polonii Łaziska - Arkadiusz Przybyła. Lider klasyfikacji strzelców - Wojciech Szewieczek (Energetyk) - tym razem nie trafił do siatki, a tylko asystował przy golu kolegi z zespołu. Do snajpera z Rybnika zbliża się Krystian Papatanasiu (BKS), który strzelił 6. bramkę w sezonie.
klasyfikacja strzelców -> Strzelcy

W tej kolejce pięciu zawodników trafiło do siatki po wejściu na boisko z ławki rezerwowych. Dwóch z nich - Robert Szymiczek (Gwiazda) i Marek Tokarz (Grunwald) - zdobyło dla swojego zespołu po zwycięskiej bramce (na 2-1). Z kolei Michał Ziebura (Łąka) podwyższył wynik (na 2-0) w meczu z Unią Racibórz. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem LKS-u 3-0. Natomiast w meczu Odry II z Czarnymi-Góralem dwaj rezerwowi - Mariusz Adaszek i Tomasz Świerzyński - w końcówce spotkania zapewnili wodzisławianom wysokie zwycięstwo (4-1).
Jokerzy po 8 kolejkach:
2 - Nowak (Energetyk)
1 - Adaszek (Odra II), Bulandra (BKS), Dzięgielowski (Energetyk), Gadaj (Victoria), Hadwiczak (Pasjonat), Jędrowski (Łaziska), Jurok (Grunwald), A.Kopytko (Łaziska), Kubies (Łaziska), P.Kuś (Przyszłość), Malik (Victoria), Maroszek (Łąka), Mazur (Koszarawa), Pniewski (Unia), Potera (Energetyk), Sikora (Pasjonat), Solak (Przyszłość), S.Starowicz (Grunwald), Szymiczek (Gwiazda), Świerzyński (Odra II), Tokarz (Grunwald), Zajdel (Grunwald), Ziebura (Łąka)

/dodano o godz. 20.21/                                  komentarze ()

28.09.2005r. (środa) - 100. mecz "Cichego"

Niedzielny mecz Grunwaldu z Pasjonatem Dankowice był dla Tomasza Szpotona setnym meczem w I zespole Grunwaldu.
Tomasz Szpoton (przydomek piłkarski "Cichy") urodził się 8 listopada 1982 roku. Jest wychowankiem Grunwaldu, w którym rozpoczął treningi w roku 1990. Dwa lata później rozegrał pierwszy mecz w najmłodszym roczniku trampkarzy - 1981, gdzie grali m.in.: jego starszy brat Rafał, Łukasz Szczygieł czy Tomasz Pikul. "Zieloni" pokonali w debiucie w Chorzowie Ruch 5-2. W ciągu 5 lat "Cichy" rozegrał w trampkarzach Grunwaldu 131 spotkań i strzelił 15 bramek. Po zakończeniu wieku trampkarza przeszedł do Ruchu Chorzów, gdzie miał okazję grać w Międzywojewódzkiej Lidze Juniorów (obecnie jest to Śląska Liga Juniorów). Po tym okresie powrócił do zespołu z Halemby i w wieku niespełna 19 lat - 7 kwietnia 2001r. - zadebiutował w I zespole Grunwaldu ("zieloni" występowali wówczas w III lidze). Debiutu nie będzie jednak mile wspominał, gdyż halembianie ulegli w Legnicy miejscowej Miedzi aż 0-6 (0-4).
Skład Grunwaldu z tamtego meczu:
Poloczek (25. Katreniok) - T.Szpoton (46. Szczygieł), A.Duda, Grozmani - T.Dragan - T.Kasprzyk, Wasik, Cegiełka, Slatinschek - Przybyła, Cebula (18. Bąk).
Runda jesienna sezonu 2004/05 była bez wątpienia najlepsza w wykonaniu Tomasza Szpotona. Nie inaczej zadecydowali koledzy z boiska i trenerzy, którzy wybrali go najlepszym zawodnikiem rundy - w 60. wewnątrzsekcyjnym plebiscycie Grunwaldu.
"Cichy" na co dzień grywa na pozycji defensywnego pomocnika lub stopera. Właśnie rolę ostatniego obrońcy powierzył mu w tym sezonie trener Ryszard Stondzik. Wraz z Henrykiem Janoszem rozegrał od 1. do 8. kolejki pełne 90 minut.
Kluby Tomasza Szpotona:
Grunwald Ruda Śląska (1990-1997)
Ruch Chorzów (1997-2000)
Grunwald Ruda Śląska (2001-nadal)

"Cichy" w Grunwaldzie:
I zespół - 100 meczów, 4 bramki (2001-nadal)
II zespół - 28 meczów, 16 bramek (2001-2002)
trampkarze - 131 meczów, 15 bramek (1992-1997)

W sezonie 2001/02 Tomasz Szpoton wraz z Dariuszem Dąbrowskim został najlepszym strzelcem drużyny rezerwowej Grunwaldu - obaj strzelili po 14 bramek.
/dodano o godz. 14.32/                                  komentarze ()

27.09.2005r. (wtorek) - wyniki konkursu

Marcin Potyrcha pozostał liderem konkursu "Zostań fachowcem", mimo że zdobył w 8. rundzie tylko 3 punkty. Nieco dystans nadrobili Janusz Michalski i Józef Nawrat, gromadząc po 5 punktów. Najwięcej punktów w tej kolejce zdobyli Krzysztof Koźlicki i  Arkadiusz Jonczyk. Obydwaj dopisali do swojego dorobku po 7 punktów. Nagrodę - zestaw gadżetów ufundowany przez redakcję "Sfery TV" - otrzymuje wyżej sklasyfikowany Arkadiusz Jonczyk. Nagroda jest do odbioru w redakcji programu lokalnego "Sfera TV" w Rudzie Śląskiej Nowym Bytomiu przy ulicy Niedurnego 69 od poniedziałku do piątku od 8.00 do 20.00.
lista osób nagrodzonych -> Nagrodzeni
Do piątku do północy można oddawać głosy na rundę 9.
/źródło: Sfera TV/
/dodano o godz. 21.14/                                  komentarze ()

27.09.2005r. (wtorek) - Juniorzy '88: z Rozwojem w Halembie

W 7. kolejce w meczu na szczycie Zantka pokonała w Bielsku-Białej miejscowy SMS 2-1 i nadal z kompletem punktów przewodzi w tabeli. Na 2. miejscu, ze stratą 3 punktów, plasuje się Stadion, a na 3. Grunwald, który ma 4 punkty mniej od lidera.
Jutro odbędzie się 8. kolejka Okręgowej Ligi Juniorów. Grunwald rozegra mecz z Walką, na prośbę zabrzan, dopiero w następną środę. Natomiast niedzielny mecz z Rozwojem, który "zieloni" mieli rozegrać na wyjeździe, na prośbę katowiczan, zostanie rozegrany w Halembie (rewanż wiosną w Katowicach). Tak więc podopieczni Jarosława Zajdla rozegrają trzy najbliższe spotkania w Halembie:

9. kolejka: 2 października (niedziela), godz. 10.30
Grunwald - Rozwój Katowice
8. kolejka: 5 października (środa), godz. 16.00
Grunwald - Walka Zabrze
10. kolejka: 9 października (niedziela), godz. 10.30
Grunwald - SMS Bielsko-Biała

Wyniki 7. kolejki:
Ruch R. 1-4 Grunwald
SMS 1-2 Zantka
Józefka 4-1 Urania 
MOSM 2-0 Gwarek
Rozwój 3-0 Ruch Ch. 
Walka 3-2 Wawel
Śląsk 3-2 Polonia
GKS 0-2 Stadion

Czołówka tabeli po 7 kolejkach:

	punkty	bramki	Z	R	P
01. Zantka Chorzów	21	37-7	7	-	-
02. Stadion Śląski Chorzów	18	17-5	6	-	1
03. Grunwald Ruda Śląska	17	38-17	5	2	-
04. SMS Bielsko-Biała	14	13-7	4	2	1
05. Ruch Chorzów	10	16-11	2	4	1
06. Śląsk Świętochłowice	10	19-19	3	1	3
07. Ruch Radzionków	10	17-17	3	1	3

/wyniki i tabela za: www.juniorzy.ruch-radzionkow.prv.pl/
/dodano o godz. 18.16/                                komentarze ()

27.09.2005r. (wtorek) - "Sport": Bez premii za zwycięstwa

Utrzymali się w IV lidze w barażach, żeby ruszyć do walki o awans.
Zakończenie poprzedniego sezonu było dla kibiców Grunwaldu Halemba bardzo nerwowe. 13. miejsce w II grupie IV ligi śląskiej zajęte przez zielono-białych oznaczało konieczność dodatkowych gier w walce o utrzymanie. Porażka 1-6 w barażu z AKS Mikołów sprawiła, że nawet najwierniejsi sympatycy klubu prowadzonego przez prezesa Teodora Wawocznego zaczęli wątpić. Ale w decydujących bojach z Szombierkami zawodnicy z białą gwiazdą na piersiach zmietli z boiska swoich przeciwników. Zwycięstwa 6-0 u siebie i 3-0 Bytomiu oznaczały... początek wypływania na powierzchnię.
Odbicie się od dna było na tyle skuteczne, że dzisiaj podopieczni Ryszarda Stondzika są na drugim miejscu w tabeli i coraz głośniej mówi się o nich: "kandydaci do awansu do III ligi".
- Z tym awansem to na razie nie przesadzajmy - mówi Teodor Wawoczny. - W tej chwili gramy o jak najwyższe miejsce w tabeli i cieszymy się, że jesteśmy tak wysoko. Ale mierzymy siły, to znaczy pieniądze, na zamiary i stawiamy sprawę w ten sposób: jeżeli uda się nam zdobyć środki, a to się okaże może nawet w najbliższych dniach, to zaatakujemy! Wzmocnimy skład. Pomyślimy o powrocie na trzecioligowe boiska.
Spodziewany przypływ gotówki do klubowej kasy związany jest ofertą Grunwaldu dotyczącą sprzedaży gruntów. Póki co jednak piłkarze z Halemby wygrywają mecze nie licząc na premie za zwycięstwa.
- Wygrywamy dla satysfakcji - wyjaśnia kapitan Tomasz Kasprzyk. - Każdy ma swoją indywidualną umowę, w której określona jest wysokość miesięcznego wynagrodzenia. O premiach za zwycięstwa porozmawiamy jak już w klubie będą pieniądze. Na razie jest znakomita atmosfera i to dodaje nam sił. W meczu z Pasjonatem musieliśmy się naprawdę solidnie napocić, żeby zdobyć komplet punktów. Na początku spotkania straciliśmy gola, a potem z trudem odrabialiśmy straty i walczyliśmy o zwycięstwo do ostatnich sekund. Schodząc z boiska czułem się tak zmęczony jakbym rozegrał trzy spotkania.
Wybrany latem przez kolegów na kapitana Tomasz Kasprzyk miał w Dankowicach swój udział w wyrównującym golu. Po zagraniu piętą wprowadzonego ledwo co na boisko Jarosława Zajdla nazywany w Halembie "Nakatą" napastnik wbiegł z piłką w pole karne i dokładnym podaniem obsłużył Dariusza Sobiecha, który dopełnił formalności. Drugi gol był także przykładem na "nos trenera". Tym razem Marek Tokarz, 3 minuty po wejściu na murawę, po podaniu Szymona Łuszczka, pokonał Arkadiusza Czmoka ustalając wynik spotkania.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry po starciu Andrzeja Tomali z Tomaszem Szpotonem w polu karnym sędzia Piotr Święs gwizdnął i ruszył biegiem w kierunku "wapna". Goście zamarli. Po chwili jednak odetchnęli z ulgą, bo arbiter dobiegł do piłkarza Pasjonata i ukarał go żółtą kartką za symulowanie. Za tę decyzję najbardziej dostało się... Teodorowi Wawocznemu.
- Kibic ma swoje prawa - skomentował epitety Teodor Wawoczny. - A ja mam... satysfakcję, że wygraliśmy kolejny mecz. Po wywalczeniu utrzymania w IV lidze praktycznie nie zmieniliśmy zespołu, bo przyjście Marka Tokarza w miejsce odchodzącego Tomasza Twardawy to jedyna roszada. Nie wydawaliśmy latem pieniędzy na transfery, bo po pierwsze mieliśmy dobry skład wzmocniony przed rundą wiosenną, w której ratowaliśmy się przed spadkiem, a po drugie nie wolno nam było zadłużać klubu. Jego majątek wyceniony jest na dziesiątki milionów złotych i musi być w tej chwili czysty. Toczy się bowiem poza boiskiem gra o bardzo wysoką stawkę i jeżeli ją wygramy, na murawie zaczniemy boje o wyjście z piłkarskiego zaścianka.
Urodzinowe prezenty
Obrońca Grunwaldu Tomasz Jarczyk miał w niedzielę 20. urodziny. Prezes klubu z Halemby Teodor Wawoczny jest dokładnie 37 lat starszy. Obaj zwycięstwo 2-1 w Dankowicach potraktowali jako najlepszy prezent urodzinowy. Prezes postawił drużynie po meczu po piwie, a na poniedziałek zaplanował urodzinowe przyjęcie po treningu.
/źródło: "Sport"/

więcej -> Relacje
/dodano o godz. 14.01/                                  komentarze ()

26.09.2005r. (poniedziałek) - miłe złego początki

Juniorzy '89/90:
Grunwald Ruda Śląska  1-3  AKS Wyzwolenie Chorzów (1-2)
bramka dla Grunwaldu: Kondek

GRUNWALD:
K.Haase - M.Stawowy (P.Janowski), K.Lodek, M.Kot - A.Guzik - M.Jastrzembski (P.Peteja), A.Michalski, K.Kaluga, M.Kondek (Ł.Gacka) - A.Adamczyk, M.Szczepaniuk
Trener: Marcin Bladowski

Piłkarze Grunwaldu mieli wyśmienity początek. Po kilkunastu sekundach od rozpoczęcia spotkania i pierwszej składnej akcji gospodarzy Mateusz Kondek wpisał się na listę strzelców, strzałem pod poprzeczkę. Po tej bramce wyraźną przewagę w polu osiągnęli halembianie. Wypracowali sobie kilka doskonałych sytuacji, niestety zabrakło precyzji i szczęścia, aby umieścić piłkę w bramce drużyny Wyzwolenia. W miarę upływu czasu gra się wyrównała. Niestety, ponownie indywidualne błędy w kryciu pozwoliły gościom objąć prowadzenie jeszcze w I połowie. Po dwóch stałych fragmentach gry (rzut rożny i rzut wolny) przyjezdni zdobyli bramki i na przerwę schodzili z prowadzeniem 2-1.
Po przerwie gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Raz przewagę osiągnęli chorzowianie, a raz zawodnicy Grunwaldu. Jedyną bramkę w II połowie zdobyli goście i wywieźli z Halemby 3 punkty.
Następne spotkanie juniorzy rocznika 89/90 rozegrają w sobotę w Katowicach z miejscowym Rozwojem o godzinie 9.30.
/dodano o godz. 22.50/                                  komentarze ()

26.09.2005r. (poniedziałek) - do pobrania

Do pobrania są już bramki z wczorajszego meczu pomiędzy Pasjonatem Dankowice i Grunwaldem (1-2):

Pobierz: 1-0 Stawowczyk, 14 min. (1.3 MB)
Pobierz: 1-1 D.Sobiech, 63 min. (1.0 MB)
Pobierz: 1-2 Tokarz, 84 min. (1.4 MB)

/dodano o godz. 19.34/                                  komentarze ()

26.09.2005r. (poniedziałek) - Puchar Polski 2006/2007

We wtorek 4 października Grunwald rozpocznie przygodę w Pucharze Polski. W III rundzie na szczeblu podokręgu Katowice "zieloni" zagrają w Lipinach z B-klasowym Naprzodem. Początek meczu o godzinie 15.00.
Naprzód  Lipiny ubiegły sezon zakończył na ostatnim miejscu w Klasie A i po kilku latach pożegnał ten szczebel rozgrywkowy. Obecnie występuje w najniższej klasie rozgrywkowej okręgu katowickiego, czyli Klasie B (7. liga). Po 6 kolejkach sezonu 2005/2006 świętochłowiczanie prowadzą w tabeli - zdobyli 13 punktów (4 zwycięstwa i remis, raz pauzowali), bramki: 20-2.
Naprzód rozpoczął Puchar Polski od I rundy. 16 sierpnia pokonał walkowerem (3-0) Slavię II Ruda Śląska, która wycofała się z rozgrywek B-klasy i Pucharu Polski. Natomiast w II rundzie (6 września) piłkarze z Lipin rozprawili się na własnym boisku z Pogonią Imielin (5-1).

III runda Pucharu Polski - 04.10.2005r. (wtorek) godz. 15.00 
Naprzód Lipiny (Klasa B) - Grunwald Ruda Śląska (IV liga)
Unia Kosztowy (Klasa A) - Śląsk Świętochłowice (IV liga)
MK II Górnik Katowice (Klasa A) - Górnik Wesoła (IV liga)
AKS II Mikołów (Klasa A) - GKS Katowice (IV liga)
Urania Ruda Śląska (V liga) - MK I Górnik Katowice (IV liga)
Wawel Wirek (V liga) - Rozwój Katowice (III liga)
Orzeł Mokre (V liga) - AKS I Mikołów (IV liga)
Podlesianka Katowice (V liga) - Slavia Ruda Śląska (IV liga)
Stal Brzezinka (Klasa B) - MKS Siemianowice Śląskie (V liga)

/dodano o godz. 13.53/                                  komentarze ()

25.09.2005r. (niedziela) - kolejna victoria "zielonych"

Juniorzy '88:
Ruch Radzionków  1-4  Grunwald Ruda Śląska (0-1)
bramki dla Grunwaldu: A.Sobiech 2, D.Kot, P.Wróblewski

GRUNWALD:
P.Majdak - D.Suszyna, T.Klimas, Sz.Pikul - M.Rybarski - M.Wyrwich (D.Gajdzik), D.Kot (kpt), D.Gruszka, P.Wróblewski - M.Chrząszcz (D.Frąckowiak), A.Sobiech
Trener: Jarosław Zajdel

Tym razem juniorzy Grunwaldu zagrali na wyjeździe z Ruchem Radzionków. Podopieczni Jarosława Zajdla ponownie nie zawiedli i odnieśli kolejne zwycięstwo. Mecz rozpoczął się po myśli "zielonych", którzy objęli prowadzenie po strzale Dariusza Kota (9. bramka w sezonie) z bliskiej odległości (0-1). Grunwald miał jeszcze wiele klarownych sytuacji, ale ich nie wykorzystał. Do przerwy halembianie prowadzili 1-0.
Po przerwie "Cidry" od razu ruszyły do ataku i w konsekwencji zdobyły bramkę na 1-1. Później gole strzelali już tylko goście. "Kocik" zagrał prostopadłą piłkę do Artura Sobiecha, a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem Ruchu posłał piłkę obok niego (1-2). Kolejną bramkę zdobył Paweł Wróblewski, który minął obrońcę oraz bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki (1-3). Wynik, po indywidualnej akcji, ustalił "Abdul" (1-4), dla którego była to już 11. bramka w 7 meczu obecnego sezonu. Juniorzy z Halemby odnieśli zasłużone zwycięstwo.
W środę Grunwald miał grać u siebie z Walką Zabrze. Spotkanie to zostało jednak przełożone o tydzień. Tak więc najbliższy mecz "zieloni" rozegrają w niedzielę 2 października w Katowicach z Rozwojem.
/dodano o godz. 21.29/                                  komentarze ()

25.09.2005r. (niedziela) - wynik

Pasjonat Dankowice  1-2  Grunwald Ruda Śląska (1-0)

1-0 Stawowczyk, 14 min.
1-1 D.Sobiech, 63 min. (asysta: Kasprzyk)
1-2 Tokarz, 84 min. (asysta: Łuszczek)

Był to 100. mecz Tomasza Szpotona w I zespole Grunwaldu.
Dzisiaj urodziny obchodzą Prezes Grunwaldu Teodor Wawoczny oraz obrońca Tomasz Jarczyk. Życzymy im wszystkiego najlepszego!

PASJONAT:  
Czmok - T.Bieroński, A.Bieroński, Grabowiecki (Mł.), Sikomas, Pokusa, Tomala (kpt), Bieszczad, Śleziak, Stawowczyk, Stasica (Mł.) (62. Hadwiczak (Mł.))
Trener: Janusz Marzec
GRUNWALD:  
Janosz - Chołuj (26. Krajanowski), Szpoton, Jarczyk (Mł.) - Kusiak - Łuszczek, Karcz, D.Sobiech (Mł.), S.Starowicz (81. Tokarz) - Jurok (59. Zajdel), Kasprzyk (kpt)
Trener: Ryszard Stondzik
Asystent: Fryderyk Duda

Żółte kartki: Karcz (72.), Krajanowski (79.) - Grabowiecki (28.), Pokusa (65.), Tomala (90.)
Sędziował: Piotr Święs (Rybnik)
Widzów: 150
/dodano o godz. 20.02/                                  komentarze ()

25.09.2005r. (niedziela) - wynik na żywo

Pasjonat Dankowice      -      Grunwald Ruda Śląska   godz. 16.00

Strona wymaga co pewien czas odświeżania -> odśwież <-

- Grunwald rozpoczął mecz w składzie: Janosz - Chołuj, Szpoton, Jarczyk - Kusiak - S.Starowicz, Karcz, D.Sobiech, Łuszczek - Jurok, Kasprzyk
- 100 mecz w barwach Grunwaldu rozgrywa Tomasz Szpoton
- Po 25 minutach: Pasjonat 1-0 Grunwald
- Do przerwy:Pasjonat 1-0 Grunwald, po błędzie Chołuja w 14min. bramkę zdobył Stawowczyk
- Po 65 minutach: Pasjonat 1-1 Grunwald, 63min. wyrównuje Sobiech
- Wynik końcowy: Pasjonat 1-2 Grunwald, Tokarz na 1-2 w 84min.
Wynik podaje: Mumin
/dodano o godz. --.--/                                  komentarze ()

24-25.09.2005r. (sobota-niedziela) - 8. kolejka - IV liga grupa II

(16) - miejsce w tabeli                                    komentarze ()

23.09.2005r. (piątek) - z Pasjonatem po raz 5.

Bardzo interesująco zapowiada się 8. kolejka IV ligi. Dojdzie w niej do spotkań zespołów z czołówki: Koszarawa (13 punktów) zagra z Beskidem (14 pkt), Victoria (12 pkt) z Energetykiem (16 pkt, lider), Przyszłość (10 pkt) z BKS-em (11 pkt i mecz zaległy) czy Pasjonat (11 pkt) z Grunwaldem (13 pkt). Pierwsze trzy mecze odbędą się w sobotę (w Żywcu początek o godz. 14.00, w Jaworznie i Rogowie o 16.00), natomiast mecz w Dankowicach zostanie rozegrany w niedzielę o 16.00.
Zaskakująco dobrze prezentuje się w tym sezonie Pasjonat. Po 7 kolejkach dankowiczanie zgromadzili 11 punktów, czyli - jak podaje oficjalna strona Klubu - tyle, ile jesienią 2003 i jesienią 2004. Na ten dorobek złożyły się zwycięstwa: z Łaką 3-1 (dom), Polonią Łaziska także 3-1 (d) i Przyszłością 4-1 (d) oraz remisy: 0-0 z Koszarawą (wyjazd) i 1-1 z Victorią (w). Ponadto Pasjonatowi przytrafiły się porażki: 0-1 z Gwiazdą (w) oraz 0-3 z Odrą II (d).
W środę Pasjonat rozegrał mecz III rundy Pucharu Polski na szczeblu podokręgu bielskiego. Przeciwnikiem był zespół LKS-u Czaniec. Piłkarze z Dankowic dość nieoczekiwanie ulegli na wyjeździe niżej notowanemu rywalowi 2-3 i teraz mogą skupić się wyłącznie na rozgrywkach ligowych. 

Mecz Grunwaldu z Pasjonatem będzie 5. meczem obu zespołów w historii. W dotychczasowych spotkaniach 2 razy wygrał Grunwald, raz Pasjonat, a jedno spotkanie zakończyło się remisem. Bramki: 8-5 dla Grunwaldu.
mecze Grunwaldu z Pasjonatem -> Historia spotkań
/dodano o godz. 20.00/                                  komentarze ()

22.09.2005r. (czwartek) - strzelcy  l  jokerzy

W 7. kolejce piłkarze IV ligi śląskiej grupy II strzelili 28 bramek. 2 bramki dla lidera tabeli - Energetyka ROW Rybnik - w wygranym meczu z Polonią Łaziska strzelił Wojciech Szewieczek. Była to jego 6. i 7. bramka w sezonie i tym samym objął przodownictwo w klasyfikacji strzelców. Dotychczasowego lidera - Dariusza Halszkę z Marklowic - wyprzedza o jedno trafienie. W minionej kolejce trzech piłkarzy strzeliło 5. bramkę - Piotr Kuś (Przyszłość), Krystian Papatanasiu (BKS) i Marek Powiecko (Marklowice). 
klasyfikacja strzelców -> Strzelcy

W 7. serii spotkań aż siedmiu "zmienników" zdobyło bramkę:
- Energetyk 4:2 Polonia Ł.
Łukasz Potera (Energetyk) - na 4:1, wszedł w 87 min. - zdobył bramkę minutę później
Artur Kopytko (Łaziska) - na 4:2, wszedł w 80 min. - zdobył bramkę w 89 min.
- Mikołów 0:2 Łąka
Piotr Maroszek (Łąka) - na 2:0, wszedł w 46 min. - zdobył bramkę w 73 min.
- Pasjonat 4:1 Przyszłość
Robert Hadwiczak (Pasjonat) - na 3:0, wszedł w 46 min. - zdobył bramkę w 78 min.
Piotr Kuś (Przyszłość) - na 3:1, wszedł w 65. min. - zdobył bramkę w 85 min.
Grzegorz Sikora (Pasjonat) - na 4:1, wszedł w 80 min. - zdobył bramkę w 88 min.
- Grunwald 0:2 Victoria
Michał Gadaj (Victoria) - na 2:0, wszedł w 57 min. - zdobył bramkę w 67 min.

Jokerzy po 7 kolejkach:
2 - Nowak (Energetyk)
1 - Bulandra (BKS), Dzięgielowski (Energetyk), Gadaj (Victoria), Hadwiczak (Pasjonat), Jędrowski (Łaziska), Jurok (Grunwald), A.Kopytko (Łaziska), Kubies (Łaziska), P.Kuś (Przyszłość), Malik (Victoria), Maroszek (Łąka), Mazur (Koszarawa), Pniewski (Unia), Potera (Energetyk), Sikora (Pasjonat), Solak (Przyszłość), S.Starowicz (Grunwald), Zajdel (Grunwald)

/dodano o godz. 18.41/                                  komentarze ()

21.09.2005r. (środa) - Noty Trenera

Oto oceny, jakie przyznał trener Grunwaldu Ryszard Stondzik za mecz 7. kolejki z Victorią Jaworzno (0-2):

Janosz 5 - Chołuj 3, Szpoton 4, Jarczyk 5 - Kusiak 2 (43. Zajdel 3) - Kroczek 2 (46. Krajanowski 2), Karcz 5, D.Sobiech 3 (62. Altman n), Łuszczek 4 - Jurok 5, Kasprzyk 4

Po 7 kolejkach czołówka w klasyfikacji generalnej przedstawia się następująco:
1. Szymon Łuszczek - 39 pkt (w 7 meczach)
2. Tomasz Kasprzyk - 37 pkt (w 6 meczach)
3. Mateusz Karcz - 37 pkt (w 7 meczach)
więcej -> Noty Trenera
/dodano o godz. 21.24/                                  komentarze ()

21.09.2005r. (środa) - Zawiadomienie o wyborze oferty

                                                  Ruda Śląska, dnia 20.09.2005r.

                        ZAWIADOMIENIE O WYBORZE OFERTY

Informujemy, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego na: "Modernizację i rozbudowę pawilonu sportowego GKS Grunwald przy ulicy Kłodnickiej 54 w Rudzie Śląskiej" (otwarcie ofert w dniu 06.09.2005r.) dokonano wyboru oferty. Za najkorzystniejszą uznana została oferta następującej firmy:

  PHUP "FRIB-EX"                              Cena ofertowa:
   Franciszek Nalepa                            514.066,78 zł (brutto)
   ul. Ździebkowskiej 1
   41-710 Ruda Śląska

/dodano o godz. 18.33/                                  komentarze ()

20.09.2005r. (wtorek) - kadry trampkarzy

Dodane zostały kadry trampkarzy Grunwaldu:
- Trampkarze '91  (21 zawodników)
- Trampkarze '92  (17 zawodników)
- Trampkarze '93  (26 zawodników)
- Trampkarze '94  (17 zawodników)
/dodano o godz. 20.46/                                  komentarze ()

20.09.2005r. (wtorek) - "50-tka" Chołuja i Janosza

W sobotnim meczu z Victorią dwóch piłkarzy Grunwaldu obchodziło "mały" jubileusz. Radosław Chołuj i Henryk Janosz rozgrywali tego dnia 50. mecz w I zespole Grunwaldu.
Radosław Chołuj zadebiutował w Grunwaldzie 8 sierpnia 2003 roku, w pierwszym meczu sezonu 2003/2004. "Zieloni" pokonali wówczas Polonię Marklowice 2-1. Natomiast - obecnie etatowy bramkarz halembian - Henryk Janosz debiutował 11 kwietnia 1998r. w zwycięskim meczu (1-0) z Fablokiem Chrzanów. Obydwaj swój pierwszy mecz rozgrywali przed własną publicznością.
Niedawno - w meczu z Koszarawą - 50. mecz rozgrywał Damian Krajanowski.
Już w niedzielę w Dankowicach po raz 100. w barwach Grunwaldu zagra Tomasz Szpoton, jeśli oczywiście trener Ryszard Stondzik postawi na "Cichego" w meczu przeciwko Pasjonatowi.
Do "setki" zbliża się także Szymon Łuszczek - w sobotę rozegrał 95. mecz.
/dodano o godz. 17.23/                                  komentarze ()

19.09.2005r. (poniedziałek) - trenerzy o meczu

Oto, co powiedzieli po sobotnim meczu Grunwaldu z Victorią trenerzy obu klubów:
Davor Tasić (trener Victorii):
- Grunwald grał ostatnio dobrze, ale musiał w końcu kiedyś przegrać. Taka jest piłka nożna. Obserwowałem ten zespół w meczu z Koszarawą i wtedy zobaczyłem jakie ma słabsze strony. W I połowie mieliśmy trochę szczęścia, bo dwa razy gospodarze trafili w poprzeczkę. Po przerwie graliśmy swoje, zdobyliśmy bramki, Grunwald nic nie mógł zdziałać. Dobrze graliśmy piłką, zespół prezentował się tak, jak tego oczekiwałem. To bardzo cenne punkty, bo zdobyte na boisku w Rudzie Śląskiej.

Ryszard Stondzik (trener Grunwaldu):
- Czułem, że po dwóch dobrych meczach, może przyjść ten słabszy. I tak też było. Brakowało nam też szczęścia. W przerwie powiedziałem chłopakom, że skoro nie mamy farta, to zagrajmy na 0:0. Jednak ruszyli do przodu i pierwszą bramkę straciliśmy po kontrze, gdy było pięciu na dwóch. Drugi gol był konsekwencją pierwszego, zupełnie się odkryliśmy. Grunwaldowi zawsze tutaj ciężko grało się z Victorią i tym razem było podobnie. Mówi się trudno, trzeba walczyć dalej.
/źródło: "Kibic" - poniedziałkowy, sportowy dodatek do "Dziennika Zachodniego"/
/dodano o godz. 20.22/                                  komentarze ()

19.09.2005r. (poniedziałek) - Zantka nadal bez strat

Po 6 kolejkach liderem Okręgowej Ligi Juniorów grupy II jest Zantka Chorzów. Chorzowianie nadal pozostają bez straty punktu - wygrali wszystkie 6 meczów. Być może już za tydzień lider zgubi punkt(y) w Bielsku-Białej, gdzie czeka go ciężki pojedynek z SMS-em.
Grunwald plasuje się obecnie na 3. miejscu, tuż za dwoma chorzowskimi klubami. Do Zantki "zieloni" tracą cztery punkty, a do Stadionu - jeden. 

Wyniki 6. kolejki:
Grunwald 7-4 GKS
Zantka 3-1 Rozwój
Stadion 4-0 MOSM
Polonia 0-1 SMS
Ruch Ch. 0-0 Walka
Urania 2-1 Śląsk
Gwarek 0-7 Józefka
Wawel 0-4 Ruch R. 

Tabela po 6 kolejkach:

	punkty	bramki	Z	R	P
01. Zantka Chorzów	18	35-6	6	-	-
02. Stadion Śląski Chorzów	15	15-5	5	-	1
03. Grunwald Ruda Śląska	14	34-16	4	2	-
04. SMS Bielsko-Biała	14	12-5	4	2	-
05. Ruch Chorzów	10	16-8	2	4	-
06. Ruch Radzionków	10	16-13	3	1	2
07. Urania Ruda Śląska	9	14-14	3	-	3
08. Śląsk Świętochłowice	7	16-17	2	1	3
09. Polonia Łaziska	6	8-13	2	-	4
10. Gwarek Ornontowice	6	8-23	2	-	4
11. GKS Katowice	5	15-24	1	2	3
12. Wawel Wirek	5	6-19	1	2	3
13. Józefka Chorzów	4	13-15	1	1	4
14. Rozwój Katowice	4	10-16	1	1	4
15. Walka Zabrze	4	5-18	1	1	4
16. MOSM Tychy	3	7-18	-	3	3

/wyniki i tabela za: www.juniorzy.ruch-radzionkow.prv.pl/

W 7. kolejce, która zostanie rozegrana w niedzielę 25 września, zmierzą się:
Ruch R. - Grunwald
SMS - Zantka
Józefka - Urania
MOSM - Gwarek 
Rozwój - Ruch Ch.
Walka - Wawel
Śląsk - Polonia
GKS - Stadion
/dodano o godz. 16.01/                                komentarze ()

18.09.2005r. (niedziela) - grad bramek w Halembie

Juniorzy '88:
Grunwald Ruda Śląska  7-4  GKS Katowice (2-3)

1-0 D.Kot, 17 min.
1-1 Górny, 28 min.
2-1 Chrząszcz, 32 min.
2-2 Górny, 40 min.
2-3 Wijas, 42 min.
3-3 A.Sobiech, 51 min.
4-3 Chrząszcz, 64 min.
5-3 A.Sobiech, 70 min.
5-4 Pacholczyk, 74 min.
6-4 A.Sobiech, 84 min.
7-4 Wróblewski, 85 min.

GRUNWALD:
G.Zięcik - M.Wyrwich, T.Klimas, Sz.Pikul - M.Rybarski - D.Gajdzik (46. D.Gruszka), D.Kot (kpt), A.Sobiech, P.Wróblewski - W.Piórkowski (60. M.Smok), M.Chrząszcz (70. D.Frąckowiak)
Trener: Jarosław Zajdel

Jak dotychczas podopieczni Jarosława Zajdla nie przegrali jeszcze meczu - zanotowali 3 zwycięstwa i 2 remisy. Tym razem przyszło im się zmierzyć z GKS-em Katowice. Pierwszą bramkę dla "zielonych" zdobył w 17. minucie Dariusz Kot, który po długim podaniu Tomasza Klimasa minął bramkarza gości i skierował piłkę do bramki (1-0). Wkrótce katowiczanie doprowadzili do wyrównania. Po rzucie wolnym piłka odbiła się od Grzegorza Zięcika, dopadł jej Górny i umieścił w bramce (1-1). Na odpowiedź "zielonych" nie trzeba było długo czekać. Artur Sobiech wyłożył piłkę Marcinowi Chrząszczowi, a ten bez problemu umieścił ją w pustej bramce (2-1). Goście jeszcze przed przerwą wyrównali na 2-2, a po chwili wyszli na prowadzenie. Jeden z goli padł po kardynalnym błędzie stopera halembian, który próbował "kiwać" napastnika GKS-u, jednak stracił piłkę i to skończyło się utratą bramki.
Po przerwie Grunwald ruszył do ataku. "Cinek" wypuścił Artura Sobiecha, a ten będąc sam na sam z bramkarzem posłał piłkę obok niego (3-3). Na kolejną bramkę juniorów z Halemby nie trzeba było długo czekać. "Abdul" popędził prawą stroną boiska, wyłożył piłkę Marcinowi Chrząszczowi, a ten od słupka zdobył swojego drugiego gola w dzisiejszym meczu (4-3). Piątą bramkę dla gospodarzy zdobył Artur Sobiech, który minął w polu karnym obrońcę, a następnie przelobował bramkarza i uzyskał swoje drugie trafienie w tym spotkaniu (5-3). W odpowiedzi goście zdobyli kontaktową bramkę. Pięknym strzałem popisał się Pacholczyk (5-4). W końcówce bramki zdobywał już tylko Grunwald. Najpierw do siatki trafił "Abdul" (6-4), który tym samym skompletował hat-tricka (miał także 3 asysty), a niespełna 60 sekund później wynik w tym ciekawym spotkaniu ustalił, po podaniu Sobiecha, Paweł Wróblewski (7-4). "Zieloni" odnieśli zasłużone zwycięstwo.
/dodano o godz. 21.11/                                  komentarze ()

18.09.2005r. (niedziela) - relacja

W meczu 7. kolejki Grunwald uległ na własnym stadionie Victorii Jaworzno 0-2 (0-0). Była to pierwsza porażka "zielonych" w Halembie, a druga w sezonie. O zwycięstwie gości...
więcej -> Relacje
/dodano o godz. 18.38/                                  komentarze ()

18.09.2005r. (niedziela) - do pobrania

Do pobrania są już bramki z wczorajszego meczu pomiędzy Grunwaldem i Victorią Jaworzno (0-2):

Pobierz: 36 minuta: Kasprzyk - poprzeczka (1.0 MB)
Pobierz: 45 minuta: Łuszczek - poprzeczka (0.9 MB)
Pobierz: 0-1 Jedynak, 65 min. (1.9 MB)
Pobierz: 0-2 Gadaj, 67 min. (1.5 MB)

/dodano o godz. 15.00/                                  komentarze ()

17.09.2005r. (sobota) - wynik

Grunwald Ruda Śląska  0-2  Victoria Jaworzno (0-0)

0-1 Jedynak, 65 min.
0-2 Gadaj, 67 min.

GRUNWALD:  
Janosz - Chołuj, Szpoton, Jarczyk (Mł.) - Kusiak (43. Zajdel) - Kroczek (46. Krajanowski), Karcz, D.Sobiech (Mł.) (62. Altman (Mł.)), Łuszczek - Jurok, Kasprzyk (kpt)
Trener: Ryszard Stondzik
Asystent: Fryderyk Duda
VICTORIA:  
Grygiel - Sobczak (Mł.), Ramz, Rosół, Szymański, Głodek (90. Veljović), Gabiga, Malik (Mł.) (57. Gadaj (Mł.)), Gola, Tasić (kpt) (85. Wrona), Jedynak (75. Jajeśniak)
Trenerzy: Radosław Gabiga i Davor Tasić

Żółte kartki: Kusiak (20.), Łuszczek (80.) - Gabiga (7.), Jedynak (50.)
Sędziował: Mariusz Rogalski (Tychy)
Widzów: 200
/dodano o godz. --.--/                                  komentarze

16.09.2005r. (piątek) - z Victorią po raz 25.

"DZIENNIK ZACHODNI" - "Zielona metamorfoza"
Rok temu zespół Grunwaldu przeżywał jeden z największych kryzysów w historii klubu. Teraz jednak kibice "zielonych" już o tym nie pamiętają. Drużyna gra skutecznie - zdobywa punkty, strzela dużo bramek, a po ostatnim zwycięstwie nad Polonią Łaziska awansowała na drugie miejsce w tabeli! Co ciekawe, zespół Grunwaldu niemal nie zmienił się w porównaniu z rundą wiosenną. Odeszło dwóch piłkarzy (podstawowy obrońca Tomasz Twardawa i bramkarz Michał Podolak, który stracił miejsce w składzie), a przyszedł tylko jeden doświadczony zawodnik, Marek Tokarz, który na dodatek jest w słabej formie i nie pojawia się w podstawowym składzie.
- Biorąc pod uwagę fakt, że Twardawa był czołowym graczem, to zostaliśmy osłabieni - zaznacza Ryszard Stondzik, szkoleniowiec drużyny z Halemby. A dodać trzeba, że problemy z kontuzjowanym kolanem ma Adam Duda, który niedawno przeszedł zabieg artroskopii i będzie pauzował przynajmniej przez półtora tygodnia. Mimo to zespół wygrał już cztery mecze w tym sezonie, w tym niezwykle dramatyczny pojedynek z Koszarawą Żywiec - kandydatem numer jeden do zwycięstwa w rozgrywkach. A w sobotę rudzianie strzelili trzy gole w wyjazdowym meczu z Polonią. - W Łaziskach gospodarze uznali, że wystarczy przypilnować Kasprzyka z Jurokiem i to im wystarczy do wygranej. Fakt, przez pewien czas mieliśmy kłopoty, ale w tym meczu okazało się, że Grunwald to nie tylko Kasprzyk, ale także Szpoton, Łuszczek i jeszcze inni piłkarze - mówi trener Stondzik.
Jutro o godzinie 11.00 Grunwald rozpocznie mecz z Victorią Jaworzno i będzie to dla "zielonych" gra o kolejne zwycięstwo.
- Potem czekają nas mecze z Dankowicami, Rogowem i bardzo mocnym Energetykiem. Ciekaw jestem, w jakim miejscu tabeli znajdziemy się wówczas... - mówi szkoleniowiec Grunwaldu.
/źródło: "DZIENNIK ZACHODNI" /

W 6 kolejkach rundy jesiennej Victoria zdobyła 9 punktów i zajmuje 6. pozycję: pokonała 4-1 Gwiazdę Skrzyszów (d) i 2-0 Przyszłość Rogów (w), zremisowała 1-1 z Odrą II Wodzisław (w), 0-0 z Polonią Łaziska (w) i 1-1 z Pasjonatem Dankowice (d) oraz uległa 1-3 Koszarawie Żywiec (d).
Od tego sezonu piłkarzy z Jaworzna prowadzi duet (młodych) szkoleniowców: Davor Tasić (28 lat) i Radosław Gabiga (25 lat) - obaj kierują poczynaniami zespołu z boiska. Oprócz wspomnianego Tasicia (przyszedł do Jaworzna ze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki), zespół Victorii wzomcnili m.in. Grzegorz Szymoniak (MKS Lędziny), Dragan Veljović (GKS Jastrzębie) czy Robert Ziółkowski (Górnik Wieliczka).
Jednym z liderów drugiej linii jaworznian jest Adam Gola, który na co dzień mieszka w Halembie. W przeszłości występował w rudzkich klubach: Uranii i Wawelu. Przed obecnym sezonem działacze Grunwaldu byli zainteresowani usługami tego piłkarza, jednak ostatecznie do transferu nie doszło.

Mecz Grunwaldu z Victorią będzie 25. meczem obu zespołów w historii. W dotychczasowych spotkaniach 9 razy wygrywał Grunwald, 8 razy Victoria, a 7 spotkań kończyło się wynikiem remisowym. Stosunek bramkowy wynosi 41-34 na korzyść Grunwaldu.
W rundzie jesiennej sezonu 2004/2005 Grunwald zremisował w Halembie z Victorią 1-1. Prowadzenie gościom dał w 16. minucie Adam Wurzel, a wyrównał 6 minut po przerwie Tomasz Szpoton. Natomiast wiosną "zieloni" wygrali w Jaworznie 1-0, po bramce Tomasza Twardawy z rzutu karnego w 34. minucie.
mecze Grunwaldu z Victorią -> Historia spotkań
/dodano o godz. 11.49/                                  komentarze ()

15.09.2005r. (czwartek) - skandaliczne sędziowanie!

Juniorzy '88:
MOSM Tychy  4-4  Grunwald Ruda Śląska (1-1)
bramki dla Grunwaldu: D.Kot, D.Gajdzik, A.Sobiech, W.Piórkowski

GRUNWALD:
P.Majdak (G.Zięcik) - M.Wyrwich, T.Klimas, Sz.Pikul - M.Rybarski (D.Frąckowiak) - M.Smok (D.Gajdzik), D.Kot (kpt), A.Sobiech, P.Wróblewski - W.Piórkowski, M.Chrząszcz (D.Gruszka)
Trener: Jarosław Zajdel

W środę podopieczni Jarosława Zajdla rozegrali wyjazdowe spotkanie z MOSM Tychy. Mecz rozpoczął się po myśli "zielonych", którzy objęli prowadzenie. Po strzale z rzutu wolnego Pawła Wróblewskiego bramkarz miejscowych odbił piłkę, dopadł jej Dariusz Kot i z najbliższej odległości umieścił ją w bramce. Tyszanie wyrównali po rzucie karnym. W polu karnym Grunwaldu Marcin Wyrwich zagrał ręką i sędzia wskazał na 11. metr. Gospodarze okazji nie zmarnowali. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy 1-1.
Tuż po rozpoczęciu drugiej części gry MOSM zdobył bramkę i ponownie po rzucie karnym. Niebawem gospodarze dołożyli kolejne trafienie i było 3-1. Powoli do głosu zaczęli dochodzić halembianie. Kontaktową bramkę mocnym strzałem zdobył Dawid Gajdzik. Wkrótce do remisu doprowadził Artur Sobiech, który przejął źle wybitą przez obrońców piłkę i z ok. 10 metrów pokonał bramkarza miejscowych. Po chwili Grunwald wyszedł na prowadzenie. Wojciech Piórkowski pięknym strzałem od słupka zdobył gola i "zieloni" byli blisko wywiezienia z Tychów trzech punktów, jednak w ostatnich sekundach spotkania gospodarze wyrównali po bramce z rzutu wolnego.
Po jednym z najlepszych meczów w tej rundzie juniorzy Grunwaldu wrócili z Tychów tylko i aż z jednym punktem (!), gdyż przy tak stronniczo prowadzącym zawody arbitrze nie mieli prawa tego spotkania wygrać! Do przewinień sędziego można zaliczyć: nie uznał dwóch prawidłowo zdobytych bramek przez Grunwald, dwa razy nie podyktował rzutów karnych po faulach na naszych zawodnikach (po drugiej stronie - dwa razy - przychodziło mu to z łatwością), kilkakrotnie odgwizdywał spalony, gdy zawodnik "zielonych" był w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy, siedem razy halembianie otrzymali karę 5 minut, raz 10, także łącznie przez jedną połowę grali przynajmniej o jednego zawodnika mniej (gospodarze praktycznie nie byli karani) i w końcu ostatnie minuty, które ciągnęły się bardzo długo, gdyż zamiast doliczonej minuty spotkanie trwało jeszcze dobry kwadrans i właśnie w tej 15. gospodarze wyrównali...
/dodano o godz. 19.12/                                  komentarze ()

15.09.2005r. (czwartek) - strzelcy  l  jokerzy

W 6. kolejce piłkarze IV ligi śląskiej grupy II strzelili 20 bramek, z czego sześć padło w meczu BKS-u z AKS-em (5-1) i pięć w spotkaniu Koszarawy z Energetykiem (4-1). Aż trzy mecze zakończyły się wynikiem bezbramkowym. 
Czołowi snajperzy naszej grupy tym razem nie wpisali się na listę strzelców. Nadal, z 6 trafieniami, prowadzi Dariusz Halszka z Polonii Marklowice. Czwartą bramkę w rozgrywkach strzelił Krystian Papatanasiu z BKS-u i Bogdan Prusek z Przyszłości.
klasyfikacja strzelców -> Strzelcy

Czterech piłkarzy, którzy rozpoczęli w tej kolejce mecz na ławce rezerwowych, zdobyło bramkę. Byli to: Waldemar Bulandra (BKS, pojawił się na boisku jeszcze w I połowie, wszedł w 24. minucie - przy stanie 1-1 - i po chwili wyprowadził swój zespół na prowadzenie), Maciej Mazur (Koszarawa, ustalił wynik meczu "na szczycie" na 4-1), Mirosław Pniewski (Unia, zdobył dla swojej drużyny - pod koniec spotkania - honorową bramkę w starciu z Przyszłością, raciborzanie przegrali w Rogowie 1-3) i Jarosław Zajdel (Grunwald, w 88. minucie - 16 minut po wejściu na boisko - "dobił" w Łaziskach gospodarzy).

Jokerzy po 6 kolejkach:
2 - Nowak (Energetyk)
1 - Bulandra (BKS), Dzięgielowski (Energetyk), Jędrowski (Łaziska), Jurok (Grunwald), Kubies (Łaziska), Malik (Victoria), Mazur (Koszarawa), Pniewski (Unia), Solak (Przyszłość), S.Starowicz (Grunwald), Zajdel (Grunwald)

/dodano o godz. 16.23/                                  komentarze ()

14.09.2005r. (środa) - Noty Trenera

Oto oceny, jakie przyznał trener Grunwaldu Ryszard Stondzik za mecz 6. kolejki z Polonią Łaziska (3-0):

Janosz 6 - Chołuj 5, Szpoton 5, Jarczyk 5 - Kusiak 5 - Kroczek 3 (52. Krajanowski n), Karcz 6 (85. Altman n), D.Sobiech 5, Łuszczek 7 (88. Tokarz n) - Jurok 4 (72. Zajdel 1), Kasprzyk 5

Po 6 kolejkach czołówka w klasyfikacji generalnej przedstawia się następująco:
1. Szymon Łuszczek - 35 punktów (w 6 meczach)
2. Tomasz Kasprzyk - 33 punkty (w 5 meczach)
3. Mateusz Karcz - 32 punkty (w 6 meczach)
więcej -> Noty Trenera
/dodano o godz. 20.47/                                  komentarze ()

13.09.2005r. (wtorek) - Juniorzy '88: Zantka liderem

Po 4 kolejkach liderem Okręgowej Ligi Juniorów - grupy II - jest Zantka Chorzów. Chorzowianie jako jedyni zgromadzili do tej pory komplet punktów. Tuż za ich plecami, ze stratą dwóch "oczek", znajdują się podopieczni Jarosława Zajdla.

Wyniki 4. kolejki:
Grunwald 4-3 Józefka
Zantka 8-1 Ruch R.
Stadion 5-2 Śląsk
Ruch Ch. 3-3 GKS
Wawel 1-1 MOSM
SMS 2-1 Walka
Polonia 3-5 Rozwój
Gwarek 3-1 Urania

Tabela po 4 kolejkach:

	punkty	bramki
01. Zantka Chorzów	12	25-5
02. Grunwald Ruda Śląska	10	23-8
03. SMS Bielsko-Biała	10	9-3
04. Stadion Śląski Chorzów	9	9-4
05. Ruch Chorzów	8	14-6
06. Ruch Radzionków	6	10-11
07. Polonia Łaziska	6	8-9
08. Gwarek Ornontowice	6	6-12
09. Śląsk Świętochłowice	4	11-13
10. GKS Katowice	4	9-15
11. Wawel Wirek	4	4-13
12. Urania Ruda Śląska	3	9-13
13. Rozwój Katowice	3	7-11
14. Walka Zabrze	3	5-11
15. MOSM Tychy	2	3-10
16. Józefka Chorzów	1	5-13

/wyniki i tabela za: www.juniorzy.ruch-radzionkow.prv.pl/

W Śląskiej Lidze Juniorów swoich przedstawicieli mają: SMS Bielsko-Biała, Stadion Śląski Chorzów, Ruch Chorzów, GKS Katowice oraz MOSM Tychy. Wymienione drużyny mogą awansować do ŚLJ, ale tylko w przypadku spadku ich przedstawiciela.
/dodano o godz. 16.32/                                komentarze ()

12.09.2005r. (poniedziałek) - wyniki konkursu

W rundzie 6. najlepiej wyniki przewidzieli Grzegorz Miler i Krzysztof Pawlik. Obaj zdobyli po 6 punktów. Krzysztof Pawlik - obecnie na 41. miejscu - otrzymuje karnet na basen. Nagroda jest do odbioru w redakcji programu lokalnego "Sfera TV" w Rudzie Śląskiej Nowym Bytomiu przy ulicy Niedurnego 69 od poniedziałku do piątku od 8.00 do 20.00.
Na pozycji lidera nastąpiła zmiana. Kamila Kosteckiego, prowadzącego od 1. kolejki, "zluzował" Marcin Potyrcha.
Do piątku do północy można oddawać głosy na rundę 7.
/źródło: Sfera TV/
/dodano o godz. 20.00/                                  komentarze ()

12.09.2005r. (poniedziałek) - wysoka porażka juniorów młodszych

Juniorzy '89/90:
Grunwald Ruda Śląska  0-7  GKS Katowice (0-3)

GRUNWALD:
K.Haase - M.Jastrzembski (M.Stawowy), K.Lodek, M.Kot - K.Kaluga - W.Lorens (R.Antys), A.Michalski, M.Kondek, M.Szczepaniuk - A.Adamczyk, Ł.Gacka
Trener: Marcin Bladowski

Paradoksalnie po najlepszym z dotychczasowych spotkań, juniorzy rocznika '89/90 ponieśli najdotkliwszą porażkę.
Przebieg spotkania ustaliła już pierwsza minuta. W ciągu 60 sekund goście zdołali pokonać Kamila Haase dwa razy. Później gra się wyrównała i halembianie stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji na zdobycie bramki. Mieli też kilka razy wiele szczęścia - m.in. od utraty bramki uratowała ich poprzeczka.
W drugiej połowie gra nadal była wyrównana i ponownie bramki zdobywali tylko piłkarze GKS-u Katowice. Mecz zakończył się zasłużonym, aczkolwiek chyba zbyt wysokim zwycięstwem gości 7-0.
W zespole gospodarzy na wyróżnienie, za ambicję i wolę walki, zasłużył Adrian Michalski.
W przyszłym tygodniu piłkarze Grunwaldu pauzują, gdyż z rozgrywek wycofała się drużyna Zantki Chorzów.
/dodano o godz. 15.18/                                  komentarze ()

11.09.2005r. (niedziela) - do pobrania

Do pobrania są już bramki z wczorajszego meczu pomiędzy Polonią Łaziska i Grunwaldem (0-3):

Pobierz: 0-1 D.Sobiech, 4 min. (1.2 MB)
Pobierz: 0-2 Łuszczek, 33 min. (1.4 MB)
Pobierz: 0-3 Zajdel, 88 min. (1.3 MB)

/dodano o godz. 20.02/                                  komentarze ()

10-11.09.2005r. (sobota-niedziela) - 6. kolejka - IV liga grupa II

(16) - miejsce w tabeli                                    komentarze ()

11.09.2005r. (niedziela) - relacja

W meczu 6. kolejki Grunwald pokonał w Łaziskach Górnych miejscową Polonię 3-0 (2-0). Już w 30. sekundzie gospodarze stanęli przed szansą objęcia prowadzenia...
więcej -> Relacje
/dodano o godz. 17.07/                                  komentarze ()

11.09.2005r. (niedziela) - wymęczone zwycięstwo

Juniorzy '88:
Grunwald Ruda Śląska  4-3  Józefka Chorzów (3-0)

1-0 D.Kot, 24 min.
2-0 Chrząszcz, 36 min.
3-0 A.Sobiech, 42 min.
3-1  52 min.
3-2  65 min. (karny)
3-3  67 min.
4-3 Chrząszcz, 74 min.

GRUNWALD:
P.Majdak - Sz.Pikul, T.Klimas, M.Wyrwich (58. D.Frąckowiak) - M.Rybarski - P.Wróblewski, D.Kot (kpt), A.Sobiech, M.Smok (56. D.Gruszka) - M.Chrząszcz (90. R.Wójcik), W.Piórkowski (67. D.Gajdzik)
Trener: Jarosław Zajdel

Po pierwszych 45 minutach Grunwald po bramkach: Dariusza Kota (po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Pawła Wróblewskiego, Marcin Chrząszcz "główką" trafił w poprzeczkę, piłka spadła pod nogi kapitana Grunwaldu i ten z bliska wpakował ją do siatki), Marcina Chrząszcza (Dariusz Kot rozegrał krótko rzut wolny z Arturem Sobiechem, strzał "Abdula" odbił się od obrońcy, piłkę w polu karnym przejął Chrząszcz i bez problemów zdobył gola) i Artura Sobiecha ("Abdul" zdobył gola po indywidualnej akcji, otrzymał piłkę ok. 40 metrów od bramki Józefki i popędził z nią mijając po drodze obrońców gości, a będąc tuż przed bramkarzem posłał piłkę obok niego) prowadził 3-0 i nic nie wskazywało, aby Józefka mogła się jeszcze w II połowie podnieść. Jednak ambitnie grający goście w krótkim odstępie czasu doprowadzili do remisu, ale i tak ostatnie słowo należało do miejscowych, a właściwe do Marcina Chrząszcza, który pięknym strzałem z 18 metrów pokonał bramkarza chorzowian i trzy punkty zostały w Halembie.
/dodano o godz. 13.52/                                  komentarze ()

10.09.2005r. (sobota) - wynik

Polonia Łaziska  0-3  Grunwald Ruda Śląska (0-2)

0-1 D.Sobiech, 4 min.
0-2 Łuszczek, 33 min.
0-3 Zajdel, 88 min.

POLONIA:
Złotnik - Witek, Bosowski, Jarząbek, Kmietowicz - Bogłowski (Mł.) (57. Ł.Kopytko (Mł.)), Mogilan, Kucz, Golda (kpt) - A.Kopytko (20. Nogieć, 46. Przybyła), Jędrowski (Mł.)
Trener: Marek Szymiński
GRUNWALD:
Janosz - Chołuj, Szpoton, Jarczyk (Mł.) - Kusiak - Kroczek (52. Krajanowski), Karcz (85. Altman (Mł.)), D.Sobiech (Mł.), Łuszczek (88. Tokarz) - Jurok (72. Zajdel), Kasprzyk (kpt)
Trener: Ryszard Stondzik
Asystent: Fryderyk Duda

Żółte kartki: Witek (39.), Golda (59. i 91.)
Czerwona kartka: Golda (91.)
Sędziował: Tomasz Pacuda (Częstochowa)
Widzów: 500
/dodano o godz. 19.15/                                  komentarze

09.09.2005r. (piątek) - z Polonią po raz 21.

Jutro o godzinie 16.00 odbędą się trzy spotkania 6. kolejki IV ligi śląskiej grupy II. Jednym z nich będzie pojedynek w Łaziskach Górnych pomiędzy miejscową Polonią i GRUNWALDEM.
W 1. kolejce Polonia pokonała 1-0 rezerwę wodzisławskiej Odry, następnie uległa Koszarawie 0-2, zremisowała z Przyszłością Rogów 2-2 oraz Victorią Jaworzno 0-0, a przed tygodniem przegrała z Pasjonatem Dankowice 1-3. Zaledwie pięć zdobytych punktów w pięciu meczach na pewno nie zadowala działaczy, piłkarzy i kibiców tego Klubu, który miał walczyć o czołowe miejsca.
Przed sezonem z Polonii odeszli m.in. Marcin Jędrowski do Ruchu Chorzów i Marek Mazur do Koszarawy Żywiec. Po stronie wzmocnień należy wymienić Jacka Jarząbka z AKS-u Mikołów i znanego z I-ligowych boisk, a ostatnio występującego w III-ligowym Kolejarzu Stróże - Adama Kucza.

Mecz Grunwaldu z Polonią będzie 21. meczem obu zespołów w historii. W dotychczasowych 20 spotkaniach 13 razy wygrywał Grunwald, 6 razy Polonia, a tylko raz zanotowaliśmy remis. Stosunek bramkowy wynosi 38-24 na korzyść Grunwaldu.
W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu Grunwald przegrał w Łaziskach 0-1 po bramce Marka Mazura, a w rewanżu "zieloni" wygrali 2-1. Bramki dla halembian strzelili Damian Kroczek i Tomasz Kasprzyk, a dla Polonii Łukasz Kopytko.
mecze Grunwaldu z Polonią -> Historia spotkań
/dodano o godz. 21.11/                                  komentarze ()

08.09.2005r. (czwartek) - Noty Trenera

Oto oceny, jakie przyznał trener Grunwaldu Ryszard Stondzik za mecz 5. kolejki z Koszarawą Żywiec (4-3):

Janosz 4 - Chołuj 5, Szpoton 5, Jarczyk 5 - Kusiak 5 - Kroczek 4 (57. Krajanowski n), Karcz 7, Sobiech 5 (83. Altman n), Łuszczek 6 - Jurok 4 (77. Zajdel n), Kasprzyk 10

Po 5 kolejkach czołówka w klasyfikacji generalnej przedstawia się następująco:
1. Tomasz Kasprzyk - 28 punktów (w 4 meczach)
2. Szymon Łuszczek - 28 punktów (w 5 meczach)
3. Mateusz Karcz - 26 punktów (w 5 meczach)
więcej -> Noty Trenera
/dodano o godz. 22.56/                                  komentarze ()

08.09.2005r. (czwartek) - strzelcy  l  jokerzy

W siedmiu meczach 5. kolejki piłkarze IV ligi śląskiej grupy II strzelili 28 bramek. Do rozegrania pozostało jeszcze spotkanie pomiędzy Czarnymi-Góralem Żywiec a BKS-em Stalą Bielsko-Biała, które zostało przełożone na 12 października.
Lider klasyfikacji strzelców - Dariusz Halszka z Polonii Marklowice - dołożył w tej kolejce jedną bramkę i ma ich już 6. Za jego plecami, z 5 bramkami, znajdują się: Tomasz Kasprzyk z Grunwaldu Ruda Śląska, który w meczu przeciwko Koszarawie ustrzelił hat-tricka oraz Wojciech Szewieczek z Energetyka ROW Rybnik - zdobył bramkę w spotkaniu z Odrą II.
klasyfikacja strzelców -> Strzelcy

8 minut potrzebował Dariusz Malik, aby wpisać się na listę strzelców. Piłkarz Victorii Jaworzno pojawił się na boisku w 77. minucie, a chwilę później jego bramka (na 2-0) przypieczętowała zwycięstwo jaworznian w Rogowie nad Przyszłością.
Jokerzy po 5 kolejkach:
2 - Nowak (Energetyk)
1 - Dzięgielowski (Energetyk), Michał Jędrowski (Łaziska), Jurok (Grunwald), Kubies (Łaziska), Malik (Victoria), Solak (Przyszłość), S.Starowicz (Grunwald)
/dodano o godz. 18.03/                                  komentarze ()

07.09.2005r. (środa) - "Sport": Show "Nakaty"

IV liga śląska: W dotychczasowych meczach piłkarze Koszarawy stracili tylko jednego gola, a wczoraj aż cztery i musieli przełknąć gorycz porażki.
Takiego meczu jeszcze nie przeżyłem - stwierdził po końcowym gwizdku trener Ryszard Stondzik.
Wielu to zaległe spotkanie nazwało horrorem, ale trudno się z tym nie zgodzić. Najbardziej oblegany był Tomasz Kasprzyk, który rozdawał autografy, a w nagrodę za świetny występ otrzymał buziaka od swojej sympatii. Popularny "Nakata" zasłużył jednak na coś więcej. - Nastawiliśmy się na ostrą walkę i teraz możemy się cieszyć ze zwycięstwa - ocenił krótko kapitan Grunwaldu. Swój show rozpoczął od pewnego strzału z "wapna" za faul Madeja na Kroczku. Później łatwo ograł Pindla i z 16 m trafił w długi róg, a popis strzelecki zakończył zwycięskim pojedynkiem z Nowakiem, po zagraniu Sobiecha. Trzy punkty zapewnił miejscowym Karcz, zachowujący zimną krew w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jest jednak w błędzie ten, kto myśli, że gra toczyła się pod dyktando rudzian. Dwa kontaktowe gole Stolarczyka, po centrze Kamionki i rogu Żbikowskiego, dodały żywczanom skrzydeł, a po pięknym uderzeniu Augustaniaka było 3-3. - Już myślałem, że ich mamy, bo widziałem jak tracą siły, ale kolejny błąd obrońców sprawił, że rywale znów wyszli na prowadzenie - żałował trener Krzysztof Zagórski, mając na myśli bramkę zachowującego spokój Karcza. Nadeszła jednak 91 min, kiedy szarżującego Kamionkę nieprzepisowo powstrzymał Janosz. Przeklinany przez wielu bramkarz Grunwaldu za chwilę był wielbiony, bowiem obronił strzał Porębskiego. - Tak nie można strzelać karnych! Powtórzyła się historia z barażu w Częstochowie. W taki sam sposób - lekko i po ziemi - uderzył Jarosz i przez to nadal gramy w IV lidze. Brak mi słów - kręcił głową opiekun gości, który już się zastanawia, jak zmobilizować drużynę do ważnego i trudnego meczu z Energetykiem Rybnik. Piotr Piekarczyk, trener rybniczan, był wczoraj w Rudzie Śląskiej, a w sobotę przyjedzie z drużyną do Żywca.
/źródło: "Sport"/

więcej -> Relacje
/dodano o godz. 21.52/                                  komentarze ()

07.09.2005r. (środa) - wyniki konkursu

W 5. rundzie konkursu "Zostań fachowcem" najwięcej, bo 6 punktów, zdobyli: Marcin Chrząszcz, Krzysztof Kalus oraz Marian Polarczyk, który otrzymuje nagrodę niespodziankę. Nagroda jest do odbioru w redakcji programu lokalnego "Sfera TV" w Rudzie Śląskiej Nowym Bytomiu przy ulicy Niedurnego 69.
Pozycję lidera utrzymał Kamil Kostecki.
Jeszcze do piątku do północy można oddawać głosy na rundę 6.
/źródło: Sfera TV/
/dodano o godz. 18.33/                                  komentarze ()

06.09.2005r. (wtorek) - do pobrania

Do pobrania są już bramki z dzisiejszego meczu pomiędzy Grunwaldem i Koszarawą Żywiec (4-3):

Pobierz: 1-0 Kasprzyk, 13 min. (karny) (0.8 MB)
Pobierz: 2-0 Kasprzyk, 40 min. (1.5 MB)
Pobierz: 2-1 Stolarczyk, 44 min. (1.3 MB)
Pobierz: 3-1 Kasprzyk, 62 min. (1.3 MB)
Pobierz: 3-2 Stolarczyk, 69 min. (0.8 MB)
Pobierz: 3-3 Augustyniak, 74 min. (wolny) (0.7 MB)
Pobierz: 4-3 Karcz, 86 min. (1.2 MB)
Pobierz: 91. minuta: Janosz broni karnego (0.8 MB)

/dodano o godz. 22.51/                                  komentarze ()

06.09.2005r. (wtorek) - piłkarski horror w Halembie

Grunwald Ruda Śląska   4-3   Koszarawa Żywiec  (2-1)

1-0 Kasprzyk, 13 min. (karny)
2-0 Kasprzyk, 40 min.
2-1 Stolarczyk, 44 min. (głową)
3-1 Kasprzyk, 62 min.
3-2 Stolarczyk, 69 min.
3-3 Augustyniak, 74 min. (wolny)
4-3 Karcz, 86 min.

W 90. minucie Henryk Janosz sfaulował w polu karnym Rafała Kamionkę. Sędzia podyktował "jedenastkę". Chwilę później bramkarz "zielonych" zrehabilitował się broniąc rzut karny wykonywany przez Macieja Porębskiego.

GRUNWALD:
Janosz - Chołuj, Szpoton, Jarczyk (Mł.) - Kusiak - Kroczek (57. Krajanowski), Karcz, Sobiech (Mł.) (83. Altman (Mł.)), Łuszczek - Jurok (77. Zajdel), Kasprzyk (kpt)
Trener: Ryszard Stondzik
Asystent: Fryderyk Duda
KOSZARAWA:
Nowak - Pindel (Mł.), Augustyniak, Madej, Żak - Kamionka, Mazur (71. Marszałek), Matras (kpt) (71. Porębski), Jarosz - Żbikowski, Stolarczyk (Mł.)
Trener: Krzysztof Zagórski

Żółte kartki: Kroczek (57.), Kusiak (73.) - Żak (16.), Kamionka (59.), Nowak (62.)
Sędziował: Robert Małek (Zabrze)
Widzów: ok. 500

/dodano o godz. 19.22/                                  komentarze ()

05.09.2005r. (poniedziałek) - z Koszarawą po raz 5.

Jutro o 16.30 w meczu 5. kolejki GRUNWALD podejmuje na własnym stadionie wicelidera (po 4 meczach) Koszarawę Żywiec. Koszarawa zgromadziła do tej pory 10 punktów, trzy więcej od Grunwaldu. Piłkarze z Żywca uzyskali następujące wyniki w rundzie jesiennej: wygrali 1-0 z Przyszłością Rogów (dom), 2-0 z Polonią Łaziska (dom) oraz 3-1 z Victorią Jaworzno (wyjazd), a przed tygodniem zremisowali bezbramkowo z Pasjonatem Dankowice (dom).
Koszarawa od kilku sezonów zaliczana jest do ścisłej czołówki IV ligi. Jak na razie bezskutecznie próbuje sforsować bramy III ligi. W poprzednim sezonie żywczanie wygrali rozgrywki IV ligi grupy II. W barażu o III ligę stoczyli wyrównany pojedynek z Rakowem Częstochowa i ulegli dopiero po dramatycznej serii rzutów karnych: 8-9, mając już nawet - używając żargonu siatkarskiego - piłkę meczową! Po sezonie z Koszarawy odeszła połowa składu: Marcin Gadomski, Marcin Kokoszka, Grzegorz Kolisz, Przemysław Pluta, Bartosz Woźniak czy król strzelców IV ligi (wraz z Dariuszem Halszką z Marklowic) Bartłomiej Socha. W zamian przyszli m.in.: Roman Madej z Odry Wodzisław, Marek Mazur z Polonii Łaziska czy snajper wyborowy GKS-u Jastrzębie, Robert Żbikowski. W sezonie 2003/04 piłkarz ten wywalczył awans do III ligi z Jastrzębiem - strzelił 17 bramek, a sezon później został, z 14 bramkami, drugim strzelcem III ligi. Teraz ma pomóc swoim doświadczeniem i instynktem strzeleckim wywalczyć awans do III ligi. W obecnych rozgrywkach trafił do siatki dwa razy.

Mecz Grunwaldu z Koszarawą będzie 5. meczem obu zespołów w historii. W dotychczasowych spotkaniach Koszarawa wygrywała 3-krotnie, a Grunwald tylko raz. Stosunek bramkowy jest korzystny dla żywczan i wynosi 7-3.
W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu Grunwald uległ w Żywcu Koszarawie bezdyskusyjnie 0-3, a w rewanżu, w kontrowersyjnych okolicznościach, przegrał 1-2.
mecze Grunwaldu z Koszarawą -> Historia spotkań
/dodano o godz. 19.28/                                  komentarze ()

04.09.2005r. (niedziela) - Noty Trenera

Oto oceny, jakie przyznał trener Grunwaldu Ryszard Stondzik za mecz 4. kolejki z Odrą II Wodzisław Śląski (0-2), który odbył się przed tygodniem:

Janosz 7 - Chołuj 4, Szpoton 4, Jarczyk 4 - Kusiak 4 (82. Kroczek n) - Łuszczek 3, Karcz 4, Sobiech 3 (80. Altman n), Krajanowski 3 (65. Tokarz n) - Jurok 3 (70. S.Starowicz n), Kasprzyk 3

Po 4 kolejkach czołówka w klasyfikacji generalnej przedstawia się następująco:
1. Szymon Łuszczek - 22 punkty
2. Michał Kusiak - 20 punktów
3. Henryk Janosz i Mateusz Karcz - po 19 punktów
więcej -> Noty Trenera
/dodano o godz. 20.59/                                  komentarze ()

04.09.2005r. (niedziela) - kolejna porażka

Juniorzy '89/90:
MUKS Michałkowice  2-0  Grunwald Ruda Śląska

GRUNWALD:
K.Haase - M.Jastrzembski, W.Lorens, K.Lodek, M.Kot - M.Kondek, A.Adamczyk, K.Kaluga, A.Michalski - Ł.Gacka, M.Szczepaniuk
Trener: Marcin Bladowski

Spotkanie mogło się podobać. Było dużo walki w środku pola, kilka bardzo dogodnych sytuacji podbramkowych po obu stronach. Niestety "zieloni" nie wykorzystali żadnej, natomiast goście zrobili to dwukrotnie. O przegranej Grunwaldu zdecydowały dwa kardynalne błędy w obronie, które w swojej strukturze były bliźniaczo podobne: pomocnicy gospodarzy zagrywają piłkę za plecy obrońców halembian, którzy nie reagują, z bramki wychodzi Kamil Haase i zostaje przelobowany.
W zespole Grunwaldu wyróżnili się: Karol Lodek za determinację i wolę walki w grze oraz chwilami bardzo dobrze grający Łukasz Gacka. Dobrze zagrał też Adam Adamczyk, ale stać go na więcej.
Za tydzień Grunwald wystąpi po raz pierwszy u siebie. O punkty będzie jednak bardzo trudno, gdyż "zielonych" czeka potyczka z faworyzowanym GKS-em Katowice.
/dodano o godz. 16.31/                                  komentarze ()

04.09.2005r. (niedziela) - trzy punkty były blisko

Juniorzy '88:
Śląsk Świętochłowice  2-2  Grunwald Ruda Śląska (0-1)

0-1 D.Kot, 14 min.
0-2 D.Kot, 61 min.
1-2 ........, 66 min.
2-2 Wyrwich, 77 min. (samobójcza)

GRUNWALD:
P.Majdak - Sz.Pikul, T.Klimas, M.Wyrwich (80. D.Frąckowiak) - M.Rybarski - P.Wróblewski, D.Kot (kpt), A.Sobiech, M.Smok (59. R.Wójcik) - M.Chrząszcz (59. D.Gruszka), W.Piórkowski (75. D.Gajdzik)
Trener: Jarosław Zajdel

Niestety nie udało się juniorom starszym wywieźć trzech punktów ze Świętochłowic, chociaż zwycięstwo było naprawdę blisko. Po 61 minutach i dwóch bramkach Dariusza Kota "zieloni" prowadzili 2-0. Najpierw kapitan Grunwaldu wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy (było to pierwsze podejście halembian pod bramkę Śląska), a w 61. minucie najprzytomniej zachował się w polu karnym przy egzekwowanym rzucie rożnym. W 63. minucie powinno być po meczu. Damian Gruszka świetnym podaniem uruchomił Artura Sobiecha, który lobem próbował pokonać bramkarza miejscowych, ale futbolówka o centymetry minęła słupek. 3 minuty później świętochłowiczanie zdobyli bramkę kontaktową, a w 74. minucie uzyskali wyrównanie, kiedy po rzucie wolnym piłka tak niefortunnie odbiła się od Marcina Wyrwicha, że ugrzęzła w bramce strzeżonej przez Patryka Majdaka. Do 90. minuty jedna i druga strona walczyła o zwycięstwo. Bliżej był Grunwald, który groźnie kontratakował, jednak bramkarz miejscowych nie dał się pokonać i obydwa zespoły podzieliły się punktami.
/dodano o godz. 13.42/                                  komentarze ()

03-06.09.2005r. (sobota-wtorek) - 5. kolejka - IV liga śląska gr. II

(16) - miejsce w tabeli                                    komentarze ()

03.09.2005r. (sobota) - sparing

GKS 71 Tychy  2-4  Grunwald Ruda Śląska (2-1)

1-0 Kuzak, 25 min. (głową)
2-0 Pacuła, 40 min.
2-1 Tokarz, 42 min. (głową)
2-2 Kasprzyk, 47 min.
2-3 D.Sobiech, 73 min.
2-4 Kasprzyk, 87 min.

GRUNWALD:
Klimek (46. Moroń) - Chołuj, Szpoton, Krajanowski - Kusiak - Kroczek (75. Pochylski), Zajdel (kpt) (62. Karcz), Altman (53. D.Sobiech), Tokarz (46. Łuszczek) - S.Starowicz (46. Kasprzyk), D.Starowicz (46. Jurok)
Trener: Ryszard Stondzik

Ze względu na przełożone mecze Grunwald i GKS Tychy zmierzyli się dzisiaj towarzysko. Mecz rozegrany na głównej płycie Stadionu Miejskiego w Tychach zakończył się zwycięstwem Grunwaldu 4-2 (1-2), mimo że halembianie przegrywali już 0-2.
Trener Ryszard Stondzik od początku dał pograć kilku zawodnikom, którzy do tej pory grywali rzadziej. Podstawowi zawodnicy w meczach ligowych jak Sebastian Jurok, Mateusz Karcz, Tomasz Kasprzyk, Szymon Łuszczek czy Dariusz Sobiech usiedli na ławce rezerwowych. Natomiast Henryk Janosz dostał wolne, a Tomasz Jarczyk, ostatnio lekko kontuzjowany, zaliczył w Tychach indywidualny trening.
W I połowie gra "zielonych" mogła się podobać. Brakowało jednak zakończenia paru akcji strzałami, a dwa błędy sprawiły, że Grunwald stracił dwie bramki. W 25. minucie, po rzucie wolnym, niepilnowany w polu karnym Marcin Kuzak głową z 4 metrów wpakował piłkę do bramki i tyszanie objęli prowadzenie. Na 2-0 podwyższył w 40. minucie Paweł Pacuła, który skorzystał z prostopadłego podania, minął Macieja Klimka i skierował piłkę do pustej bramki (bramkarz Grunwaldu nie będzie mile wspominał tego spotkania, gdyż podczas jednej z interwencji - prawdopodobnie - złamał palec w prawej ręce). Dwie minuty później halembianie zdobyli kontaktową bramkę. Jarosław Zajdel dośrodkował piłkę w pole karne i celną główką popisał się zamykający akcję Marek Tokarz. Warte odnotowania były także sytuacje: z 3. minuty, kiedy Grunwald mógł objąć prowadzenie, ale Sebastian Starowicz źle zachował się w sytuacji sam na sam z bramkarzem czy z 40. minuty, gdy Damian Kroczek uderzył z 17 metrów i piłka o centymetry minęła lewy słupek bramki gospodarzy.
Już 90 sekund po wejściu na boisko Tomasz Kasprzyk wpisał się na listę strzelców. Radosław Chołuj zagrał w kierunku stojącego w polu karnym Damiana Kroczka, który został powalony na ziemię, piłkę przejął "Nakata" i nie dał szans bramkarzowi. 17 minut przed końcem spotkania Grunwald objął prowadzenie. Tomasz Kasprzyk minął kilku obrońców, zagrał do Dariusza Sobiecha i ten bez problemów trafił do siatki. W 87. minucie wynik na 4-2 dla Grunwaldu ustalił Kasprzyk, który po podaniu Szymona Łuszczka minął zawodników GKS-u jak slalomowe tyczki i pokonał bezradnego bramkarza.
/dodano o godz. 14.02/                                  komentarze ()

02.09.2005r. (piątek) - "Dziennik Zachodni": Reprezentacja najważniejsza

Jutrzejszy mecz reprezentacji Polski z Austrią sprawił, że przełożono na inny termin kilka ligowych spotkań w naszym regionie - poprosili o to Śląski Związek Piłki Nożnej... policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Katowicach. Dzięki temu funkcjonariusze będą mogli sprawnie zabezpieczyć najważniejszą imprezę weekendu na Śląsku, jaką jest pojedynek w eliminacjach do mistrzostw świata, a pamiętać trzeba również o rocznicowych obchodach rocznicy Solidarności. Właśnie dlatego zaplanowany na sobotę mecz Grunwaldu z Koszarawą Żywiec odbędzie się 6 września.
W miniony weekend "zieloni" przegrali po raz pierwszy w tym sezonie, jednak rywala mieli bardzo trudnego - w rezerwach Odry Wodzisław zagrało bowiem aż dziewięciu piłkarzy z pierwszego składu. Na dodatek rywale dobrze wiedzieli kto w Grunwaldzie strzela bramki i Tomasz Kasprzyk - pilnowany indywidualnie - niewiele mógł zdziałać. - Przez cały czas Odra prowadziła grę, a my mieliśmy tylko jedną sytuację, której nie wykorzystał Dariusz Sobiech - mówi Ryszard Stondzik, szkoleniowec drużyny z Halemby. - Dobrze bronił Henryk Janosz i między innymi dlatego nie przegraliśmy wyżej. Trudno porównywać umiejętności piłkarzy z IV ligi i z ekstraklasy...
W zespole nadal nie ma Jarosława Zajdla, który wprawdzie zaczął już po kontuzji indywidualnie trenować, ale na pewno nie będzie jeszcze brany pod uwagę przez trenera Stondzika przy ustalaniu wyjściowego składu na mecz z Koszarawą. Prawdopodobnie w tej rundzie nie zagra już Adam Duda, który raczej zdecyduje się na operację łąkotki. - Ta sprawa ciągnie się już od dwóch lat, a zakładanie na nogę specjalnego stabilizatora nie poprawiało sytuacji - wyjaśnia szkoleniowiec "zielonych". - Już w meczu ze Skrzyszowem na boku obrony zastąpił go Radosław Chołuj i spisał się bardzo dobrze. Myślałem, że to tylko jednorazowy występ, ale w Wodzisławiu również nie można było mieć do niego pretensji. Chołuj w ten sposób wykorzystał swoją szansę, ale to efekt tego, że realizuje przedmeczowe założenia.
Najbliższy rywal Grunwaldu, Koszarawa, to wymagający przeciwnik, który - przypomnijmy - wygrał w zeszłym roku rozgrywki w tej grupie IV ligi, ale przegrany baraż przekreślił szanse tej drużyny na awans. Teraz zespół z Żywca także jest w samej czołówce tabeli, chociaż w ostatniej kolejce Koszarawa sprawiła swoim kibicom nieprzyjemną niespodziankę zaledwie remisując u siebie z Pasjonatem Dankowice, co oznaczało stratę pierwszych punktów w tym sezonie...
- To niespodzianka dużego kalibru i nie bardzo wiem czym ją tłumaczyć, ale niewątpliwie i tak czeka nas trudny pojedynek. Chcemy jednak na dłużej utrzymać się w górnej części tabeli i dlatego powalczymy o zwycięstwo - mówi Ryszard Stondzik.
/źródło: "Dziennik Zachodni"/

Jak już wspominaliśmy, zamiast meczu ligowego Grunwald rozegra jutro sparing. "Zieloni" zmierzą się w Tychach z miejscowym GKS-em, czołowym zespołem IV ligi śląskiej grupy I. Początek spotkania o godzinie 11.00.
/dodano o godz. 20.24/                                  komentarze ()

01.09.2005r. (czwartek) - strzelcy  l  jokerzy

W 4. kolejce piłkarze IV ligi śląskiej grupy II strzelili zaledwie 19 bramek, najmniej w porównaniu z poprzednimi kolejkami. Czołówka klasyfikacji strzelców właściwie nie drgnęła, gdyż najskuteczniejsi zawodnicy nie wpisali się na listę strzelców. Nadal, z 5 bramkami,  strzelcom przewodzi Dariusz Halszka z Polonii Marklowice. Do ścisłej czołówki, dzięki dwóm trafieniom, dołączył Marek Powiecko z Polonii Marklowice i ma obecnie cztery bramki na koncie. Po raz pierwszy w tym sezonie "przemówił" Bogdan Prusek z Przyszłości Rogów, który 3-krotnie pokonał bramkarza AKS-u Mikołów i były to zarazem jego pierwsze bramki.
klasyfikacja strzelców -> Strzelcy

W tej kolejce tylko Gabriel Nowak, piłkarz Energetyka ROW Rybnik, zdobył bramkę po wejściu na boisko z ławki rezerwowych - pojawił się na placu gry w 63. minucie, a trzy minuty przed końcem spotkania trafił do siatki. 19-letni pomocnik ROW-u przed tygodniem także strzelił bramkę chwilę po tym, jak pojawił się na boisku. Tamta bramka (na 4-1) zwiększyła rozmiary zwycięstwa, a tym razem gol przez niego zdobyty, dał rybniczanom 3 punkty i w konsekwencji pozycję lidera.
Jokerzy po 4 kolejkach:
2 - Nowak (Energetyk)
1 - Dzięgielowski (Energetyk), Michał Jędrowski (Łaziska), Jurok (Grunwald), Kubies (Łaziska), Solak (Przyszłość), S.Starowicz (Grunwald)
/dodano o godz. 19.00/                                  komentarze ()