Grunwald Ruda ¦l±ska  5-3  Polonia £aziska  (2-0)

1-0 Kusiak, 22 min.
2-0 Kasprzyk, 38 min.
2-1 Kaczmarczyk, 56 min.
3-1 Drapa³a, 57 min.
3-2 Oszek, 62 min. (wolny)
4-2 Kasprzyk, 78 min.
5-2 Jurok, 88 min.
5-3 Charêza, 90+1 min.

GRUNWALD:
Janosz - Gawe³czyk (81. Cho³uj), Szpoton, Jarczyk - Kusiak - Drapa³a M (89. Wyrwich M), Karcz, Jurok, Sadlok - Kot M, Kasprzyk (kpt)
Rezerwa: Nowak
Trener: Fryderyk DUDA

POLONIA:
Z³otnik - Witek, Bosowski (kpt), Bartkiewicz M (70. Gersok M) - Kubies (46. Oszek), Treliñski (75. Kapitan M), R±czka, Mrozek, Lasia M - Muszalik (46. Charêza), Kaczmarczyk
Rezerwa: Marsza³ek
Trener: S³awomir PALUCH

M - M³odzie¿owiec

¯ó³te kartki: Drapa³a (16.), Karcz (32.), Gawe³czyk (45.+2.) - Bosowski (43.), Mrozek (77.), Oszek (84.)
Sêdziowa³: Leszek Niemczyk (Bielsko-Bia³a)
Widzów: 300

"Zwyciêstwo rodzi siê w bólach" - tak mo¿na powiedzieæ po spotkaniu z Poloni± £aziska. W tygodniu poprzedzaj±cym sobotni mecz dru¿ynê Grunwaldu nawiedzi³a plaga kontuzji. Niezdolni do gry byli: Grzegorz Derek, Szymon £uszczek, Patryk Majdak, Damian Starowicz, a Szymon Waga nie móg³ zagraæ z powodu nadmiaru ¿ó³tych kartek. Na domiar z³ego, po rozgrzewce przedmeczowej, okaza³o siê, ¿e trener Fryderyk Duda nie mo¿e skorzystaæ tak¿e z Paw³a Wróblewskiego. Tak wiêc na ³awce szkoleniowcowi "zielonych" pozosta³ tylko rezerwowy bramkarz £ukasz Nowak, Rados³aw Cho³uj i czekaj±cy na debiut m³odzie¿owiec, Marcin Wyrwich. Sytuacja Grunwaldu by³a nie do pozazdroszczenia.

Mecz Grunwaldu z Poloni± zakoñczy³ siê hokejowym wynikiem - kibice zgromadzeni na stadionie w Halembie zobaczyli a¿ 8 bramek, z których kilka by³o naprawdê przedniej urody.

Pocz±tek spotkania to optyczna przewaga przyjezdnych. Polonia wiêcej by³a w posiadaniu pi³ki, a ataki rozbija³y siê na obronie Grunwaldu. "Zieloni" pierwsz± sk³adn± akcjê przeprowadzili w 22. minucie i od razu objêli prowadzenie. Mateusz Karcz wrzuci³ pi³kê w pole karne, ale wybi³ j± obroñca, jednak wprost do nadbiegaj±cego Micha³a Kusiaka, który wpakowa³ futbolówkê piêknym strza³em w lewy górny róg bramki Polonii. 11 minut pó¼niej podopieczni S³awomira Palucha mogli wyrównaæ. Akcjê rozpoczêt± z autu zamyka³ w polu karnym Pawe³ Kubies. Pomocnik go¶ci uderzy³ w kierunku pustej bramki, jednak trafi³ w Sebastiana Gawe³czyka, a ten wyja¶ni³ sytuacjê. W 38. minucie halembianie przeprowadzili drug± dobr± akcjê i po raz drugi zdobyli gola. Z prawej strony ¶rodkowej czê¶ci boiska pi³kê przej±³ Tomasz Szpoton i zagra³ do Wojciech Sadloka, który wrzuci³ futbolówkê w pole karne, a tam po d³ugim s³upku uderzy³ Sebastian Jurok. Wydawa³o siê, ¿e pi³ka o centymetry minie s³upek, ale ofiarnym w¶lizgiem Dariusz Kot odegra³ pi³kê przed bramkê, a tam kapitan Grunwaldu, Tomasz Kasprzyk, z bliska podwy¿szy³ na 2-0. Ju¿ w doliczonym czasie gry "Nakata" po indywidualnej akcji niewiele pomyli³ siê strza³em zza pola karnego - pi³ka przesz³a tu¿ obok s³upka.
II po³owê Polonia rozpoczê³a, jak gdyby jej zawodnicy byli my¶lami jeszcze w szatni. W 48. minucie mog³o i powinno byæ po meczu, a przynajmniej gospodarze spokojnie kontrolowaliby grê. Po zagraniu Micha³a Kusiaka pi³ka trafi³a do stoj±cego na 3. metrze Dariusza Kota, jednak napastnik Grunwaldu pos³a³ pi³kê wysoko nad bramk±. Po chwili, po do¶rodkowaniu Sebastiana Juroka, Kot g³ówkowa³ minimalnie obok s³upka. Zamiast 3-0, w 56. minucie zrobi³o siê tylko 2-1. Po rzucie z autu pi³kê przej±³ Rados³aw Kaczmarczyk (jesieni± najlepszy strzelec rudzkiej Uranii) i przepiêknym strza³em, tu¿ przy s³upku, nie da³ szans Henrykowi Janoszowi. Go¶cie jeszcze nie zd±¿yli siê nacieszyæ kontaktow± bramk±, a kilkadziesi±t sekund pó¼niej przegrywali ju¿ 1-3. Dariusz Kot - jeden z najlepszych pi³karzy na boisku - przedar³ siê praw± stron± boiska i zagra³ w pole karne na 12. metr do Paw³a Drapa³y, a wczorajszy solenizant - w pi±tek Drapa³a obchodzi³ urodziny - ze stoickim spokojem przyj±³ pi³kê i uderzy³ po ziemi nie do obrony. W 62. minucie niepotrzebny faul Tomasza Jarczyka na 20. metrze przyniós³ dru¿ynie z £azisk gola. Dawid Oszek z rzutu wolnego piêknym strza³em od poprzeczki zmniejszy³ prowadzenie Grunwaldu na 3-2. Go¶cie tym samym zwietrzyli szansê na uzyskanie przy K³odnickiej korzystnego rezultatu. W dodatku "zieloni" z minuty na minutê coraz bardziej opadali z si³. W 65. minucie gro¼nie obok bramki Grunwaldu uderzy³ Rados³aw Kaczmarczyk. Halembianie potrafili jeszcze wyprowadziæ gro¼ny atak i jeden z nich, w 78. minucie, zakoñczy³ siê powodzeniem. Wojciech Sadlok do¶rodkowa³ z prawej strony boiska w pole karne. Pi³kê ¼le wybi³ jeden z obroñców i trafi³a ona do Tomasza Kasprzyka. Pierwszy strza³ "Nakaty" zablokowa³ zawodnik Polonii, a poprawka wyl±dowa³a w siatce go¶ci. Dwie minuty pó¼niej ³aziszczanie mogli ponownie "z³apaæ" kontakt. Po rzucie wolnym pozostawiony bez opieki Mateusz Kapitan z bliska g³ówkowa³ jednak niecelnie, a po chwili wprost w rêce Henryka Janosza g³ow± uderzy³ Piotr Mrozek. W 88. minucie "zieloni" przypieczêtowali zwyciêstwo. Tomasz Kasprzyk zagra³ w pole karne i Sebastian Jurok z pierwszej pi³ki po raz pi±ty zmusi³ do kapitulacji Karola Z³otnika. Wobec przerw w spotkaniu arbiter doliczy³ do regulaminowego czasu gry cztery minuty i w pierwszej Marcin Charêza zmniejszy³ rozmiary pora¿ki. Dwie minuty pó¼niej gro¼nie strzela³ Dawid Oszek - Henryk Janosz wybi³ pi³kê, a dobitkê bramkarz Grunwaldu z najwy¿szym trudem przeniós³ na rzut ro¿ny. Po kilkudziesiêciu sekundach sêdzia Leszek Niemczyk z Bielska zakoñczy³ spotkanie. Po tym zwyciêstwie "zieloni" nadal licz± siê w walce o utrzymanie. W nastêpn± sobotê Grunwald czeka kolejny mecz "o 6 punktów". Halembianie zmierz± siê w Marklowicach z miejscow± Poloni±.