Grunwald Ruda ¦l±ska  3-1  LKS £±ka  (2-1)

1-0 Jarczyk, 9 min. (g³ow±, asysta: Kasprzyk)
1-1 Andrzej Ma¶lorz, 18 min. (g³ow±, asysta: A.¯ur)
2-1 Karcz, 21 min. (bez asysty)
3-1 Kasprzyk, 88 min. (karny, po faulu Mateji na Kasprzyku)

GRUNWALD:
Janosz - Cho³uj, T.Szpoton, Baran - Jarczyk - Wróblewski M (76. M±ka M), Karcz (68. Rudyk), Jurok (88. Sobiech), R.Szpoton (84. Starowicz M) - Kot M, Kasprzyk (kpt)
Rezerwa: Majdak M - B±k M, Wyrwich M
Trener: Fryderyk DUDA

£¡KA:
Kotajny - Deringer, Mateja, Wnuk-Lipiñski M, Ziele¼nik (32. M.¯ur) - P³awecki, Ku¶ (46. Szewczulak M), Adam Ma¶lorz (kpt) (79. Kud³a M), Andrzej Ma¶lorz - Folek (66. Jarczok M), A.¯ur M
Rezerwa: Ochodek M - Ko³odziej M, Operchalski
Trener: Janusz MARZEC

M - M³odzie¿owiec

¯ó³te kartki: Jarczyk (11.), Baran (46.), Karcz (52.), T.Szpoton (75.), Cho³uj (76.) - Folek (19.), Adam Ma¶lorz (23.), P³awecki (32.), Szewczulak (53.)

Sêdziowa³: Sebastian Balon (Rybnik)
Widzów: 200

Po pogromie przed tygodniem w Paw³owicach, dzisiaj "zieloni" zrehabilitowali siê za pora¿kê i pokonali LKS £±kê 3-1.
W porównaniu do ostatniego meczu trener Fryderyk Duda dokona³ drobnej roszady w ustawieniu - Mariusza Barana przesun±³ na praw± obronê, a Tomasz Jarczyk zagra³ przed ostatnim obroñc±. W³a¶nie "Jaro", na pozycji forstopera, by³ pierwszoplanow± postaci± pierwszego kwadransu spotkania. W 8. minucie po do¶rodkowaniu Paw³a Wróblewskiego z rzutu ro¿nego pi³ka przesz³a ca³e pole karne, przej±³ j± Tomasz Kasprzyk, zwiód³ obroñców i poda³ na 7. metr do Tomasza Jarczyka, który tylko dostawi³ nogê, ale pi³ka - po rêkach bramkarza - minê³a s³upek. Po chwili ponownie "Jajo" wrzuci³ futbolówkê z kornera i bramkarz wypi±stkowa³ j± przed pole karne. Stoj±cy ty³em do bramki Tomasz Kasprzyk zagra³ pi³kê w "szesnastkê". Na bramkê g³ówkowa³ Tomasz Jarczyk, a pi³kê ju¿ zza linii bramkowej wybi³ obroñca, co zasygnalizowa³ sêdzia liniowy i Grunwald obj±³ prowadzenie. Po chwili obroñca halembian znowu zapisa³ siê w protokole sêdziego - za faul zobaczy³ ¿ó³t± kartkê. W 13. minucie kontra "zielonych" powinna przynie¶æ bramkê. W sytuacji 2 na 1 Dariusz Kot jednak ¼le dogra³ do Tomasza Kasprzyka i okazja przepad³a. Za chwilê ponownie da³ o sobie znaæ Jarczyk. Bombê tego zawodnika z wolnego z ponad 25 metrów Jacek Kotajny z najwy¿szym trudem wybi³ na róg. W 18. minucie go¶cie doprowadzili do remisu. Andrzej ¯ur do¶rodkowa³ pi³kê spod linii autowej w pole karne, Andrzej Ma¶lorz uprzedzi³ Paw³a Wróblewskiego i g³ow± skierowa³ pi³kê do siatki. Trzy minuty pó¼niej Grunwald ponownie wyszed³ na prowadzenie. Pawe³ Wróblewski uciek³ lew± stron± boiska i dogra³ pi³kê w pole karne, przed "szesnastkê" wybi³ j± obroñca, a t± z pierwszej pi³ki uderzy³ Mateusz Karcz i futbolówka wobec niepewnej interwencji bramkarza wpad³a do siatki. W 37. minucie móg³ byæ ponownie remis. Adam Ma¶lorz do¶rodkowa³ z wolnego, a na bramkê g³ówkowa³ Dominik P³awecki. Znakomit± interwencj± popisa³ siê jednak Henryk Janosz, paruj±c pi³kê. W ostatniej minucie I po³owy szansê mieli gospodarze. Po indywidualnej akcji Tomasz Kasprzyk próbowa³ pokonaæ bramkarza strza³em tu¿ przy s³upku, ale golkiper nog± wybi³ pi³kê na rzut ro¿ny.
Trzyna¶cie minut po przerwie po wrzutce Rafa³a Szpotona Dariusz Kot nie trafi³ w pi³kê w polu karnym. W odpowiedzi po wolnym Adama Ma¶lorza g³ówka Dominika P³aweckiego trafi³a w poprzeczkê. W 70. minucie Dariusz Kot odebra³ pi³kê na ¶rodku boiska obroñcy i zagra³ na wolne pole do Tomasza Kasprzyka. "Nakata" popêdzi³ sam na bramkê, jednak zawaha³ siê i dogoni³ go zawodnik go¶ci, mimo to odda³ strza³, który wybi³ bramkarz, a dobitkê Rafa³a Szpotona zablokowa³ obroñca. Jedena¶cie minut pó¼niej Marcin M±ka zagra³ w pole karne do Tomasza Kasprzyka, ale ponownie pi³kê nogami wybi³ Jacek Kotajny. Po drugiej stronie boiska bramkê móg³ zdobyæ Dominik P³awecki, który minimalnie siê pomyli³, uderzaj±c pi³kê z naro¿nika pola karnego centymetry obok s³upka. W 88. minucie pad³a decyduj±ca bramka meczu. Adam Mateja we w³asnym polu karnym trafi³ w nogi Tomasza Kasprzyka i sêdzia podyktowa³ "jedenastkê". Rzut karny na gola zamieni³ sam poszkodowany. Jeszcze w doliczonym czasie gry bramkarz £±ki wyszed³ z opresji po strzale Damiana Starowicza.