Grunwald Ruda ¦l±ska  2-1  LKS Czaniec  (1-1)

1-0 Jurok, 39 min. (asysta: Kot)
1-1 ¯ak, 42 min. (asysta: R.B±czek)
2-1 Kot, 47 min. (g³ow±, asysta: M±ka)

GRUNWALD:
Janosz - Cho³uj, T.Szpoton, Baran - Karcz - M±ka M (85. B±k M), Rudyk, Jurok, R.Szpoton - Kot M, Kasprzyk (kpt)
Rezerwa: Ponichtera M - Starowicz M, Sobiech, Wyrwich M
Trener: Fryderyk DUDA

CZANIEC:
Chmiel - Szlagor, ¯ak, Jendryczko (kpt), K.B±czek - Artur Kli¶ M (70. K.Madej M), R.B±czek (59. Dyrcz), Adrian Kli¶ M, Balonek - Majdak (76. Chrapkiewicz), Drebszok (59. P³onka)
Rezerwa: Oleksy - Ha³at M, Stok³osa
Trener: Wojciech MADEJ

M - M³odzie¿owiec

¯ó³te kartki: Cho³uj (42.), B±k (90+3.) - K.B±czek (44.), Balonek (90.)

Sêdziowa³: Marek Czernachowski (Bytom)
Widzów: 100

W meczu 6. kolejki Grunwald podejmowa³ rewelacyjnie spisuj±cego siê beniaminka z Czañca, który w swoim historycznym, pierwszym sezonie w IV lidze nie przegra³ jeszcze spotkania. W Halembie ta passa dobieg³a jednak koñca. Grunwald wygra³ bowiem 2-1.
Mecz Grunwaldu z Czañcem ogl±da³a garstka najwierniejszych fanów "zielonych" (nie zabrak³o tak¿e kilkuosobowej grupy dopinguj±cej halembian), którzy pomimo nieustannie padaj±cego deszczu i przera¼liwego ch³odu na pewno nie ¿a³owali czasu spêdzonego na stadionie przy ulicy K³odnickiej. Zobaczyli bowiem mecz walki, a tak walcz±cych naszych pi³karzy ju¿ dawno nie ogl±dali.
W porównaniu do ostatniego meczu z £±k± dru¿yna z Czañca wybieg³a z czterema zmianami w podstawowym sk³adzie. Na ³awce usiedli: Dyrcz, Ha³at, Stok³osa oraz najlepszy strzelec P³onka, a w ich miejsce od pierwszych minut zagrali: K.B±czek, R.B±czek, Balonek i Adrian Kli¶.
I po³owa rozgrywana by³a w szybkim tempie. Od pocz±tku spotkania go¶cie zepchnêli nasz± dru¿ynê do obrony. Mimo gro¼nych akcji rywali brakowa³o najwa¿niejszego - strza³ów. Pierwszy z ich strony strza³ oddany zosta³ dopiero w 34. minucie. "Zieloni" nie tylko siê bronili, ale i te¿ wyprowadzali gro¼ne akcje. W 18. minucie rozgrywaj±cy tego dnia bardzo dobre spotkanie Dawid Rudyk - zast±pi³ pauzuj±cego za kartki Tomasz Jarczyka - szybko rozegra³ rzut wolny, zagrywaj±c w pole karne do Dariusza Kota, ten jednak z bliska strzeli³ obok bramki. Po kolejnej akcji z udzia³em Rudyka powinno byæ w 29. minucie 1-0 dla Grunwaldu. Pomocnik "zielonych" wracaj±c pod w³asne pole karne czystym w¶lizgiem odebra³ przeciwnikowi pi³kê i rozpocz±³ akcjê. Pi³ka trafi³a do Sebastiana Juroka, a nastêpnie ponownie do Rudyka, który zagra³ ¶wietn± pi³kê miêdzy obroñców do wchodz±cego w pole karne Rafa³a Szpotona. Bramkarz LKS-u, Dariusz Chmiel, wyszed³ z sytuacji jeden na jeden zwyciêsko, wybijaj±c pi³kê. We wspomnianej 34. minucie niebezpieczny strza³a z dystansu obok bramki odda³ Artur Kli¶. Cztery minuty pó¼niej Dariusz Kot po b³êdzie obrony przej±³ pi³kê, popêdzi³ na bramkê, ale odda³ zbyt lekki strza³ i bramkarz nie mia³ problemów z obron±. W 39. minucie by³ jednak bezradny. Marcin M±ka zagra³ pi³kê na lewej stronie boiska do Dariusza Kota, który do¶rodkowa³ j± w pole karne. Trafi³a ona na 12. metr do Sebastiana Juroka, który mimo asysty obroñców przyj±³ pi³kê na klatkê piersiow± i pos³a³ futbolówkê do siatki. Na wyrównanie nie trzeba by³o d³ugo czekaæ - pad³o 180 sekund pó¼niej. Obroñca Grunwaldu, Mariusz Baran, zagra³ pi³kê przeciwnikowi, a faulem - 25 metrów od bramki - ratowaæ siê musia³ Rados³aw Cho³uj, za co ujrza³ ¿ó³t± kartkê. Rafa³ B±czek krótko rozegra³ rzut wolny z Maciejem ¯akiem i ten wykorzystuj±c lukê w murze Grunwaldu, lew± nog± strzeli³ tu¿ przy s³upku. W ostatniej minucie I po³owy szansê mieli jeszcze gospodarze. Po podaniu Dawida Rudyka Tomasz Kasprzyk strzeli³ jednak nad bramk±.
Minutê po przerwie podopieczni Fryderyka Dudy wyszli ponownie na prowadzenie. Sebastian Jurok zagra³ pi³kê na lew± stronê pola karnego do Marcina M±ki, który wrzuci³ futbolówkê na g³owê Dariusza Kota i ten z 5 metrów zmusi³ do kapitulacji Dariusza Chmiela. W 52. minucie móg³ byæ ponownie remis. Rzut wolny z naro¿nika pola karnego wykonywa³ strzelec bramki dla go¶ci, Maciej ¯ak. Henryk Janosz wyci±gn±³ siê jak d³ugi i zdo³a³ sparowaæ pi³kê na rzut ro¿ny. Sze¶æ minut pó¼niej gro¼nie zrobi³o siê pod bramk± Czañca. Dawid Rudyk poda³ do Tomasza Kasprzyka, który wbieg³ w pole karne i uderzy³ na bramkê, a golkiper LKS-u wybi³ pi³kê na rzut ro¿ny. W 59. minucie trener go¶ci, Wojciech Madej, wpu¶ci³ na boisko dwóch "¶wie¿ych" graczy - Krzysztofa Dyrcza oraz Mateusza P³onkê. Obaj w kolejnych minutach byli bardzo blisko zdobycia gola. Po 120 sekundach od pojawienia siê na placu gry tu¿ obok s³upka uderzy³ Mateusz P³onka. Zdecydowanie lepsze sytuacje mia³ drugi zmiennik. W 63. minucie Krzysztof Dyrcz popisa³ siê piêknym uderzeniem z dystansu wprost w "okienko". Dziêki fantastycznej paradzie Henryka Janosza "zieloni" nie stracili gola. Trzy minuty pó¼niej Dyrcz przymierzy³ z wolnego z 20 metrów i mog³o siê wydawaæ, ¿e pi³ka wyl±duje w siatce, ta jednak o centymetry minê³a s³upek. W kolejnych minutach trwa³a zaciêta walka w ¶rodku boiska. W tym czasie godny odnotowania by³ strza³ Sebastiana Juroka zza "szesnastki", który bramkarz go¶ci obroni³. W 83. minucie powinno byæ po meczu. Dariusz Kot "wkrêci³" w polu karnym obroñcê i uderzy³ na bramkê. Bramkarz, Dariusz Chmiel, odbi³ krótko pi³kê, a dobitkê Rafa³a Szpotona obroni³ na raty - odbit± przez siebie futbolówkê wygarn±³ z linii bramkowej. Do koñca spotkania, mimo ataków z obu stron, wynik nie uleg³ ju¿ zmianie.