GKS Grunwald Ruda ¦l±ska - Oficjalny serwis klubu


GKS Grunwald Ruda ¦l±ska - Oficjalny serwis klubu
Aktualno¶ci
7. kolejka: Przysz³o¶æ Rogów 2-2 Grunwald

Przysz³o¶æ Rogów  2-2  Grunwald Ruda ¦l±ska  (0-2)

0-1 Kot, 8 min. (g³ow±, asysta: Baran)
0-2 Kot, 42 min. (asysta: Jurok)
1-2 Dzier¿enga, 54 min.
2-2 Dzier¿enga, 83 min.

ROGÓW:
Jastrzêbowski - Kachel (46. Pyka), Sander, Malcher, Styczeñ M - Bia³as M (46. Romanowicz M), Kolisz (kpt), Mo¶cicki (72. Kusiak), Pluta - Ku¶, Kobeszko (46. Dzier¿enga)
Rezerwa: Micha³owski - Jêczmionka M, Waga
Trener: Jan ADAMCZYK

GRUNWALD:
Janosz - Baran, T.Szpoton, Jarczyk - Karcz - M±ka M (72. Starowicz M), Rudyk (68. Cho³uj), Jurok, R.Szpoton - Kasprzyk (kpt) (86. Sobiech), Kot M (90+2. B±k M)
Rezerwa: Ponichtera M - Wyrwich M
Trener: Fryderyk DUDA

M - M³odzie¿owiec

¯ó³te kartki: Sander (66.) - Kasprzyk (14.), M±ka (36.), Baran (61.)

Sêdziowa³: Jacek Klica (Bytom)
Widzów: 300

W meczu 7. kolejki Grunwald zremisowa³ w Rogowie 2-2. Mecz mia³ dwa ró¿ne oblicza. Po I po³owie powinno byæ ju¿ po meczu. "Zieloni" zamiast wygrywaæ trzema, czterema bramkami i mieæ dobr± zaliczkê na drug± ods³onê prowadzili tylko 2-0. W II po³owie gospodarze co chwilê stwarzali znakomite okazje i dwie z nich wykorzystali. W pozosta³ych sytuacjach na przeszkodzie stanê³a im poprzeczka, s³upek czy Henryk Janosz. Po koñcowym gwizdku sêdziego nasza dru¿yna powinna siê cieszyæ, ¿e wyjecha³a z Rogowa, po bardzo s³abych drugich 45 minutach, a¿ z punktem.
W 4. minucie Marek Malcher otrzyma³ pi³kê na lew± stronê pola karnego i maj±c przed sob± praktycznie tylko Henryka Janosza strzeli³ kilka metrów od bramki. Cztery minuty pó¼niej halembianie wykonywali rzut z autu. Pi³ka trafi³a do Mariusza Barana, który zacentrowa³ w pole karne na 15. metr. Do pi³ki wyskoczy³ Dariusz Kot i piêkn± g³ówka przelobowa³ bramkarza gospodarzy, posy³aj±c pi³kê w samo "okno". W 14. minucie "zieloni" wyprowadzili kontrê. Rafa³ Szpoton wypu¶ci³ Tomasza Kasprzyka, który id±c bark w bark z obroñc± upad³ w polu karnym, a po chwili zosta³ ukarany ¿ó³t± kartk± za krytykowanie orzeczeñ sêdziego. W odpowiedzi Marek Malcher przymierzy³ z dystansu tu¿ obok s³upka bramki Grunwaldu. W 22. minucie mia³a miejsce kolejna szybka akcja naszego zespo³u. Mateusz Karcz pu¶ci³ na prawej stronie Rafa³a Szpotona, który do¶rodkowa³ na 16. metr i nadbiegaj±cy Dawid Rudyk z powietrza wewnêtrzn± czê¶ci± stopy trafi³ w poprzeczkê. W I po³owie gospodarze wykonywali 12 rzutów ro¿nych - w drugiej 7. Po jednym z kornerów by³o gro¼nie w 25. minucie, kiedy pi³ka przelecia³a ca³e pole karne, ale ¿aden zawodnik nie siêgn±³ futbolówki. W 42. minucie na tablicy wyników zrobi³o siê 2-0. Tomasz Kasprzyk zagra³ przed pole karne do Sebastiana Juroka, który natychmiastowym podaniem otworzy³ Dariuszowi Kotowi drogê do bramki, a "Kocik" ze stoickim spokojem pokona³ Beniamina Jastrzêbowskiego. Kilkadziesi±t sekund pó¼niej w znakomitej sytuacji znalaz³ siê Tomasz Kasprzyk - "Nakata" "miesza³" w polu karnym rywali i zamiast oddaæ strza³, a jednocze¶nie zadaæ ostateczny cios przeciwnikowi, "zamiesza³ siê" i obroñca wybi³ mu pi³kê.
W przerwie trener Przysz³o¶ci, Jan Adamczyk, dokona³ a¿ trzech zmian, a ¿e by³y one trafne okaza³o siê ju¿ wkrótce. Inna sprawa, ¿e bardzo s³abo zagrali w II czê¶ci meczu "zieloni". Druga linia Grunwaldu tylko statystowa³a na boisku. Z kolei zupe³nie bez formy jest kapitan halembian, Tomasz Kasprzyk. Pod koniec meczu dosz³o nawet do sytuacji, ¿e "Nakata" zosta³ zmieniony.
Siedem minut po przerwie gospodarze zdobyli kontaktow± bramkê. Artur Mo¶cicki do¶rodkowa³ pi³kê w pole karne spod linii autowej i Wojciech Dzier¿enga wobec braku reakcji Mariusza Barana pos³a³ pi³kê tu¿ przy s³upku. Chwilê pó¼niej po strzale Dzier¿engi poprzeczka uratowa³a podopiecznych Fryderyka Dudy. Napór gospodarzy nie s³ab³. Z minuty na minutê na bramkê Grunwaldu sun±³ atak za atakiem. W 59. minucie po rzucie ro¿nym tu¿ obok s³upka g³ówkowa³ Piotr Ku¶. W 64. minucie na strza³ z dystansu zdecydowa³ siê Daniel Romanowicz. Kierunek lotu pi³ki zmieni³ g³ow± Mateusz Karcz i pi³ka trafi³a w s³upek. Dobitka Piotra Kusia, maj±cego przed sob± tylko Henryka Janosza, poszybowa³a nad bramk±. Trener Grunwaldu zdecydowa³ siê na zmiany w sk³adzie oraz ustawienia i "zieloni" zaczêli zagra¿aæ w koñcu bramce rywala. W 72. minucie po rzucie wolnym Tomasza Kasprzyka bramkarz Przysz³o¶ci z najwy¿szym trudem wybi³ pi³kê na rzut ro¿ny. W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili kontrê. Wojciech Dzier¿enga wystawi³ pi³kê Micha³owi Kusiakowi - dopiero co pojawi³ siê na boisku - który uderzy³ na bramkê, a futbolówka odbi³a siê jeszcze od jednego z obroñców i niewiele przesz³a obok celu. W 77. minucie gro¼nie z dystansu nad bramk± uderzy³ £ukasz Pyka. Po chwili spróbowa³ tego samego Daniel Romanowicz i Henryk Janosz z najwy¿szym trudem wybi³ pi³kê na rzut ro¿ny. Nad stadionem w Rogowie rozpada³ siê w miêdzy czasie deszcz i strza³y zza "szesnastki" mog³y zaskoczyæ bramkarza. W 81. minucie szczê¶cia próbowa³ Grzegorz Kolisz - tu¿ nad bramk±. Dwie minuty pó¼niej miejscowi doprowadzili do remisu. Micha³ Kusiak zagra³ w pole karne do Piotra Kusia, który umiejêtnie siê zastawi³, pi³kê próbowa³ wybiæ jeden z obroñców Grunwaldu, trafi³a ona w koñcu pod nogi Wojciecha Dzier¿engi i ten technicznie strzeli³ do siatki nad interweniuj±cym Henrykiem Janoszem. W 86. minucie po rzucie ro¿nym Rafa³a Szpotona obok bramki strzeli³ Tomasz Szpoton. W kolejnej akcji Grunwaldu Rados³aw Cho³uj wrzuci³ pi³kê na Dariusza Sobiecha. Futbolówka przesz³a jego i dwóch obroñców, i przej±³ j± Rafa³ Szpoton, który uderzy³ jednak niecelnie. W 92. minucie zwyciêstwo rogowianom zapewniæ móg³ Micha³ Kusiak. Grzegorz Kolisz wrzuci³ pi³kê z wolnego w pole karne, zza pleców obroñcy wyskoczy³ "Kusy", ale pos³a³ pi³kê obok s³upka.

 


Copyright by www.grunwald.elsat.net.pl
Strona istnieje od: 28.09.2002r.
(Oficjalna od: sierpnia 2003r.)