Grunwald Ruda ¦l±ska  4-0  Unia Z±bkowice  (1-0)

1-0 Karcz, 37 min.
2-0 Jurok, 60 min.
3-0 Kasprzyk, 81 min.
4-0 Kasprzyk, 85 min. (wolny)

W 88 min. Kasprzyk nie wykorzysta³ rzutu karnego (trafi³ w poprzeczkê).

GRUNWALD:
Nowak (46. Janosz) - Waga (64. Cho³uj), Gawe³czyk, Jarczyk (36. Sobiech) - Kusiak (75. Klimas M) - Wróblewski M (59. Drapa³a M), Sadlok (46. Kasprzyk), Karcz (52. Derek), £uszczek - Jurok, Kot M (83. Wyrwich M)
Trener: Fryderyk DUDA

M - M³odzie¿owiec

UNIA:
Bêben - ¯ukowski, Sikora, B±k, Cichoñ, Wie¿bik, Motyka, Skórski, Magdzia¿, Oklejewski, Laprus
Grali tak¿e: Sowicki, Nadolny, Mizia, Za³anka
Trener: Piotr PIER¦CIONEK

W kolejnym spotkaniu sparingowym Grunwald pokona³ wicelidera katowickiej V ligi grupy II, Uniê Z±bkowice, 4-0. "Zieloni" po czê¶ci zrehabilitowali siê za ostatni± wpadkê z £TS-em £abêdy.
W Grunwaldzie zabrak³o dzisiaj kontuzjowanego Tomasza Szpotona i Damiana Starowicza.

Nasi pi³karze ju¿ w 4. minucie stworzyli sobie dogodn± okazjê. Po akcji Szymona £uszczka przed szans± zdobycia gola stan±³ Pawe³ Wróblewski, ale jego strza³ obroni³ znany z I-ligowych boisk Marcin Bêben. Kolejn± gro¼n± akcjê halembianie stworzyli w 18. minucie. Indywidualn± akcj± popisa³ siê Sebastian Jurok - "wkrêci³" obroñcê i uderzy³ po "krótkim" rogu, ale bramkarz Unii zdo³a³ sparowaæ pi³kê na rzut ro¿ny. Podopieczni Fryderyka Dudy objêli prowadzenie w koñcówce I po³owy. Pawe³ Wróblewski do¶rodkowa³ pi³kê spod linii koñcowej, przesz³a ona przez ca³e pole karne i trafi³a do Szymona £uszczka, który wy³o¿y³ futbolówkê do nadbiegaj±cego Mateusza Karcza i ten uderzy³ na bramkê. Pi³ka po drodze odbi³a siê jeszcze od jednego z obroñców i myl±c bramkarza wpad³a do siatki. W 45. minucie po strzale zawodnika Unii z wolnego pi³ka przesz³a tu¿ obok bramki.
W drugiej ods³onie Grunwald do³o¿y³ trzy trafienia, a móg³ jeszcze kilka. W 60. minucie Sebastian Jurok wykorzysta³ idealne do¶rodkowanie Dariusza Kota i bez problemów pos³a³ pi³kê do siatki. W ostatnich 10 minutach bliski uzyskania hat-tricka by³ Tomasz Kasprzyk. W 81. minucie zdoby³ bramkê z kilku metrów po podaniu Paw³a Drapa³y. Cztery minuty pó¼niej "Nakata" piêknym uderzeniem z ok. 20 metrów z rzutu wolnego (po faulu na sobie) w "okienko" nie da³ szans bramkarzowi. Na 120 sekund przed koñcowym gwizdkiem kapitan halembian zmarnowa³ jednak szansê na trzeci± bramkê, bowiem z rzutu karnego (faulowany by³ Pawe³ Drapa³a) trafi³ w poprzeczkê.

Za trzy tygodnie rozpocznie rozgrywki IV liga. Nasz pierwszy rywal, Beskid Skoczów, bardzo dobrze radzi sobie w sparingach. W 6 meczach odniós³ 6 zwyciêstw, m.in. z MKS-em Myszków, Poloni± £aziska czy III-ligowym GKS-em Jastrzêbie. Dzisiaj natomiast podopieczni Piotra Mandrysza zremisowali u siebie z GKS-em Tychy 2-2, choæ prowadzili ju¿ 2-0. Skoczowianie stracili dwie bramki w ostatnim kwadransie gry.
/Info o Beskidzie za: www.beskid.skoczow.pl/

/relacja: Leszek/