Grunwald Ruda ¦l±ska  0-1  GKS Katowice  (0-0)

0-1 Szpoton, 90+1 min. (samobójcza g³ow±, po zagraniu Sierki)

GRUNWALD:
Janosz - Waga, Szpoton, Jarczyk - Gawe³czyk (63. Kusiak) - Wróblewski, Karcz (79. Derek), Sadlok, £uszczek - Kot (56. Jurok), Kasprzyk (kpt)
Rezerwa: Nowak - Cho³uj, Drapa³a, Majdak
Trener: Fryderyk DUDA

GKS:
Urbañczyk - Gajowski, Bartnik (73. Górski), Markowski, Okrzesik - Lasek, Sierka (kpt), Kapias, H.Jaromin - Sadowski (68. Kopañski), Gielza (85. Wijas)
Rezerwa: Gorczyca - Sadzawicki
Trener: Piotr PIEKARCZYK

¯ó³ta kartka: Gielza (66.)
Sêdziowa³: Rafa³ Rokosz (Katowice)
Widzów: ok. 700

W meczu V rundy Pucharu Polski na szczeblu podokrêgu Katowice Grunwald uleg³ liderowi III ligi, GKS-owi Katowice, 0-1.
Nasi pi³karze stracili bramkê do¶æ pechowo. Ju¿ w doliczonym czasie gry, gdy kibice oczekiwali dogrywki, po zagraniu Roberta Sierki najlepszy zawodnik "zielonych" w meczu, Tomasz Szpoton, wybijaj±c pi³kê g³ow±, trafi³ wprost do w³asnej siatki.
W opinii obserwatorów z przekroju ca³ego spotkania Grunwald by³ zespo³em lepszym. Trener Fryderyk Duda móg³ byæ po meczu zadowolony z postawy swoich zawodników. Dobrze zaprezentowali siê nowi pi³karze Grunwaldu - Sebastian Gawe³czyk, Wojciech Sadlok i Grzegorz Derek, który pojawi³ siê w koñcówce.

W 7. minucie po indywidualnej akcji celnie na bramkê GKS-u uderzy³ Tomasz Kasprzyk. W odpowiedzi gro¼nie obok bramki Grunwaldu strzela³ Damian Sadowski. 10 minut pó¼niej kapitan halembian zza pola karnego trafi³ w s³upek! "Nakata" by³ najczê¶ciej zagra¿aj±cym bramce Andrzeja Urbañczyka zawodnikiem. W 25. minucie Tomasz Kasprzyk odebra³ pi³kê Tadeuszowi Bartnikowi i do¶rodkowa³ w pole karne, gdzie futbolówkê g³ow± zgra³ Mateusz Karcz, a Dariusz Kot z bliska nie zdo³a³ trafiæ w pi³kê. Po chwili "zieloni" ¼le zastawili pu³apkê ofsajdow± i praw± stron± popêdzi³ Ariel Okrzesik. Obroñca "Gieksy" wbieg³ w pole karne i do¶rodkowa³ pi³kê wprost w rêce Henryka Janosza. W 34. minucie z ok. 30 metrów z rzutu wolnego mocnym strza³em popisa³ siê Szymon Waga. Andrzej Urbañczyk z najwy¿szym trudem wyekspediowa³ pi³kê na korner. Po rzucie ro¿nym i wrzutce "Wagona" zamykaj±cy akcjê Mateusz Karcz g³ówkowa³ tu¿ obok bramki. Na trzy minuty przed koñcem I po³owy katowiczanie stworzyli sobie najlepsz± okazjê - Hubert Jaromin bêd±c w polu karnym zamiast strzelaæ wybra³ podanie do kolegi z zespo³u, jednak pi³ka trafi³a do Sebastiana Gawe³czyka, który wyja¶ni³ sytuacjê.
II po³owa mog³a znakomicie rozpocz±æ siê dla naszego zespo³u. Tomasz Kasprzyk wpad³ w pole karne, min±³ Marka Gajowskiego i uderzaj±c na bramkê w ostatniej chwili zosta³ przyblokowany i pi³ka wysz³a na róg. W 68. minucie Szymon Kapias przymierzy³ z dystansu i Henryk Janosz z najwy¿szym trudem wybi³ futbolówkê na rzut ro¿ny. Po chwili problemy Andrzejowi Urbañczykowi sprawi³ Tomasz Kasprzyk rzutem wolnym spod linii bocznej pola karnego. W 73. minucie znakomit± okazjê mieli III-ligowcy. Kamil Kopañski odegra³ w polu karnym pi³kê do Sebastiana Gielzy i by³y snajper "zielonych" strzeli³ na bramkê, a obchodz±cy dzisiaj urodziny Henryk Janosz, mimo ¿e zas³oniêty, zdo³a³ wybiæ pi³kê nogami. W koñcówce spotkania akcja rezerwowych Grunwaldu, Grzegorza Derka i Sebastiana Juroka, mog³a przynie¶æ gola, jednak "Juri" minimalnie g³ówkowa³ obok bramki. A¿ nadesz³a sytuacja z pierwszej minuty doliczonego czasu gry, kiedy Tomasz Szpoton niefortunnie skierowa³ g³ow± pi³kê do w³asnej bramki. Tym samym zakoñczy³a siê przygoda Grunwaldu z Pucharem Polski. Kolejne emocje pucharowe czekaj± nas dopiero jesieni± 2007 roku.