Grunwald Ruda ¦l±ska  1-1  Beskid Skoczów  (1-0)

1-0 Rudyk, 37 min. (asysta: R.Szpoton)
1-1 Kondzielnik, 90+5 min. (g³ow±, asysta: M.Adamek)


100. mecz w I zespole Grunwaldu rozegra³ Rados³aw Cho³uj.


GRUNWALD:
Ponichtera M - Cho³uj, T.Szpoton, Jarczyk - Baran - Wróblewski M, Rudyk, Jurok, R.Szpoton - Kasprzyk (kpt), Kot M (78. Sobiech)
Rezerwa: Janosz - B±k M, M±ka M, Wyrwich M, Zuga M
Trener: Fryderyk DUDA

BESKID:
Trojanowski - D.Ihas (77. K.Adamek M), Rumiñski, Hudek M, Zaremski - Stalmach (kpt) (83. Kotrys M), Szczyrba (80. Tkocz M), M.Adamek M, Kondzielnik - Prusek, Zdolski (46. A.Ihas)
Rezerwa: Mikler M - Jêdrzejko M, £acek M
Trener: Adam NOCOÑ

M - M³odzie¿owiec

¯ó³te kartki: Rudyk (24.), R.Szpoton (72.) - Zdolski (33.), M.Adamek (60.), Szczyrba (61.), Zaremski (69.), Trojanowski (86.), Kondzielnik (90+5.)

Sêdziowa³: Mariusz ¯ak (Sosnowiec)
Widzów: 300

W 10. kolejce Grunwald podejmowa³ wicelidera tabeli, Beskid Skoczów. "Zieloni" byli bliscy zgarniêcia 3 punktów, jednak w ostatnich sekundach spotkania nie pokryli przy rzucie ro¿nym Marcina Kondzielnika - jednego z najni¿szych pi³karzy na boisku - i ten g³ow± doprowadzi³ do wyrównania.
Dru¿yna ze Skoczowa nie zaprezentowa³a nic szczególnego. Beskid by³ wprawdzie zespo³em lepszym, prowadz±cym grê, ale bi³ g³ow± w mur. W koñcu jednak gra siê tak, jak przeciwnik pozwala.
W meczu z Beskidem po raz 100. w I zespole Grunwaldu zagra³ Rados³aw Cho³uj. Dzia³acze "zielonych", pomni z³ych do¶wiadczeñ z kilku innych jubileuszów ("jubileuszowe fatum"), od pewnego czasu wrêczaj± kwiaty po meczu w zaciszu klubowych korytarzy.
W spotkaniu z drugim zespo³em ligi nie móg³ zagraæ Mateusz Karcz (pauzowa³ za kartki), nad czym ubolewa³ trener Grunwaldu Fryderyk Duda. Mimo absencji "Maty" szkoleniowiec halembian liczy³ po cichu na punkt w starciu z ekip± Adama Noconia.
W 9. minucie go¶cie mogli obj±æ prowadzenie. Zaczê³o siê od stary pi³ki przez Rafa³a Szpotona. Futbolówka trafi³a do Micha³a Szczyrby, który wymieni³ podanie z Bogdanem Pruskiem i znalaz³ siê sam na sam z £ukaszem Ponichter±, ale w ostatniej chwili zosta³ zablokowany w¶lizgiem przez Mariusza Barana. Sze¶æ minut pó¼niej po zagraniu Marcina Kondzielnika Damian Zdolski w dobrej sytuacji ¼le trafi³ w pi³kê. W 28. minucie "zieloni" przeprowadzili jedn± z nielicznych akcji. Dawid Rudyk uruchomi³ na prawej stronie Rafa³a Szpotona, który wrzuci³ pi³kê na d³ugi s³upek, gdzie Tomasz Kasprzyk g³ow± odegra³ pi³kê, ale defensywa Beskidu by³a na tyle czujna i przyblokowa³a Dariusza Kota. W 32. minucie kolejny powa¿ny b³±d pope³ni³a defensywa Grunwaldu. Pi³kê przej±³ z lewej strony pola karnego Dariusz Ihas, odegra³ do obróconego ty³em do bramki Paw³a Stalmacha, który obróci³ siê i uderzy³ po d³ugim s³upku, ale minimalnie niecelnie. W 37. minucie halembianie wyprowadzili skuteczn± akcjê i pierwszy strza³ znalaz³ drogê do bramki. Rafa³ Szpoton zszed³ z prawego skrzyd³a do ¶rodka i odegra³ przed pole karne do Dawida Rudyka, który wszed³ miêdzy obroñców i z 14 metrów pos³a³ pi³kê pod poprzeczkê. Dwie minuty przed koñcem I po³owy gro¼nie zza pola karnego nad bramk± strzeli³ snajper Beskidu, Bogdan Prusek. W doliczonym czasie gry szansê mieli jeszcze "zieloni". Po zagraniu Paw³a Wróblewskiego Rafa³ Szpoton dobrze przyj±³ pi³kê, ale uderzy³ z 16 metrów nad bramk±.
W przerwie nast±pi³a jedna zmiana - trener go¶ci zdj±³ kulej±cego Damiana Zdolskiego i wpu¶ci³ do ataku Arkadiusza Ihasa. Napastnik Beskidu mia³ kilka minut po przerwie znakomit± okazjê do wyrównania. Po do¶rodkowaniu Bogdana Pruska z bliska trafi³ w s³upek. W 55. minucie "Bodzio" zamarkowa³ strza³, czym oszuka³ Tomasza Szpotona, prze³o¿y³ pi³kê na drug± nogê i uderzy³ na bramkê, ale na posterunku by³ £ukasz Ponichtera. Grunwald momentami rozpaczliwie, ale skutecznie siê broni³, nie dopuszczaj±c rywali do klarownych sytuacji. "Zieloni" wyprowadzali - nieliczne - bardzo gro¼ne akcje. W 70. minucie mog³y siê rozstrzygn±æ losy spotkania. W zamieszaniu w polu karnym Sebastian Jurok zagra³ do Tomasza Kasprzyka, ale ten jednak centymetry pos³a³ pi³kê obok s³upka. Dziewiêæ minut pó¼niej halembianie stworzyli kolejn± okazjê - kontra "zielonych", Sebastian Jurok poda³ na praw± stronê do wychodz±cego na czyst± pozycjê Rafa³a Szpotona, ale ten trafi³ tylko w boczn± siatkê. W 87. minucie z kolei Tomasz Szpoton uderzy³ obok bramki. Sêdzia doliczy³ 5 minut do regulaminowego czasu gry. Gdy rozpoczyna³a siê ostatnia minuta Beskid wywalczy³ rzut ro¿ny. Z kornera do¶rodkowa³ Marcin Adamek i pozostawiony bez opieki Marcin Kondzielnik g³ow± skierowa³ pi³kê do siatki. Po chwili arbiter zakoñczy³ spotkanie.